Były podwójny mistrz organizacji ONE Championship udusił prawdziwego artystę poddań – Geralda Meerscharta.
Runda 1:
Reinier de Ridder rozpoczął pojedynek od serii kopnięć, trzymając dystans i unikając mocnych ciosów Amerykanina Geralda Meerschaerta. Po chwili Holender skutecznie obalił rywala, jednak Meerschaert szybko odzyskał pozycję i rozpoczął dynamiczną wymianę w stójce. Amerykanin kilkukrotnie trafił mocnymi uderzeniami, które zmusiły de Riddera do defensywy. Holender próbował różnych technik, w tym kolan i kopnięć, ale Meerschaert kontrował, nawet próbując gilotyny. Runda zakończyła się intensywną wymianą, w której obaj zawodnicy mieli swoje momenty.
Runda 2:
De Ridder od początku rundy próbował wykorzystać zmęczenie rywala, szybko sprowadzając go do parteru. Meerschaert, będąc na plecach, atakował mocnymi łokciami i kontrolował ręce Holendra, co pozwoliło mu uniknąć większych zagrożeń. Amerykanin zdołał wrócić do stójki, gdzie przeprowadził kilka celnych kombinacji ciosów, a następnie obalił rywala i kontrolował go w parterze. De Ridder kilkukrotnie próbował zagrozić dźwigniami i trójkątami, ale Meerschaert skutecznie się bronił. Pod koniec rundy Holender zdołał odwrócić sytuację, kontrolując rywala na macie, jednak żadna ze stron nie zdobyła wyraźnej przewagi.
Runda 3:
Ostatnia runda rozpoczęła się od ofensywy Meerschaerta, który agresywnie szukał klinczu i sprowadzenia. De Ridder odpowiedział skutecznym obaleniem, a następnie zdobył dominującą pozycję w parterze. Holender szybko założył duszenie trójkątne rękoma, które zmusiło Amerykanina do odklepania. Było to pierwsze poddanie Meerschaerta od 2018 roku, co pokazuje klasę debiutującego w UFC de Riddera. Walka zakończyła się spektakularnym zwycięstwem Holendra.
¡REINIER DE RIDDER SOMETE A MEERSCHAERT EN EL TERCER ROUND! #UFCVegas100 pic.twitter.com/JaZraSuCEr
— Infinity MMA (@Infinity_MMA) November 10, 2024