Magazyn Forbes przedstawił w minionym tygodniu listę 40 najbardziej wartościowych światowych marek sportowych, wśród których, obok Nike, Adidas czy Reebok znajdziemy bardzo wysoko notowaną UFC.
Lista Forbesa nie odzwierciedla, ile sama firma, event czy sportowiec są warci (lub też – ile zarabiają), ale mówi na ile sama nazwa lub nazwisko przyczynia się do ich wartości i przychodów.
Na liście 40 najcenniejszych marek sportowych w kategorii „biznes sportowy” sklasyfikowano The Ultimate Fighting Championship na 7 pozycji. Kompletny ranking Forbesa obejmuje 4 kategorie: biznes sportowy, eventy, kluby/team’y i sportowcy.
Wartość marki UFC oceniono na 2 miliardy dolarów. Forbes podkreśla, że marka zanotowała olbrzymi skok wartości z roku na rok (2015/2016) – o 335%.
Pierwsze trzy miejsca w kategorii biznesu sportowego zajmują odpowiednio: NIKE (wartość marki szacowana na 27 miliardów dolarów), ESPN (16 miliardów 800 milionów dolarów) oraz Adidas (7 miliardów dolarów). Oficjalny sponsor UFC – Reebok, w tym roku został sklasyfikowany na 9-tym miejscu i wykazuje tendencję spadkową w stosunku do lat poprzednich.
Żadna marka bazująca bezpośrednio na mieszanych sztukach walki nie była natomiast w stanie wkraść się do „top 10” sportowców, wśród których znajdują się Roger Federer, LeBron James, Phil Mickelson, Usain Bolt, Tiger Woods, Cristiano Ronaldo, Kevin Durant, Lionel Messi, Rory McIlroy oraz Mahandra Singh Dhoni.
