Były mistrz UFC w wadze ciężkiej przedstawił szczegółową analizę potencjalnej walki między Jonem Jonesem a Tomem Aspinallem. Jego wnioski mogą zaskoczyć wielu fanów!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Cain Velasquez, były mistrz UFC w wadze ciężkiej, szczegółowo przeanalizował szanse Toma Aspinalla w potencjalnym starciu z Jonem Jonesem. Choć wielu ekspertów widzi w Brytyjczyku zawodnika, który może zakończyć dominację „Bonesa”, Velasquez ma odmienne zdanie.
Nie sądzę, że wygra z Jonesem.
powiedział Velasquez w rozmowie z Arielem Helwanim.
Oglądając jego walki, dostrzegam pewne schematy w jego stójce i sposobie, w jaki atakuje. Jestem przekonany, że Jon też je widzi. Jones to człowiek, który odrabia pracę domową. To mistrz analizowania przeciwników, studiuje ich w kółko. Właśnie dlatego będzie wiedział, co zrobić.
Dana White, prezes UFC, w grudniu zapowiedział, że walka unifikacyjna między mistrzem wagi ciężkiej Jonesem a tymczasowym czempionem Aspinallem odbędzie się w 2025 roku. Obaj zawodnicy mają za sobą po jednej udanej obronie tytułu.
Każdy ma swój wzorzec walki, a on też go ma. Niektórzy potrafią go lepiej maskować.
kontynuował Velasquez.
U Aspinalla ten schemat jest dość łatwy do odczytania, szczególnie gdy wchodzi do ataku. Wiąże się to z wieloma aspektami – maskowaniem intencji, zwodami, ale gdy już atakuje, robi to ze stuprocentowym zaangażowaniem. Wślizguje się, wyskakuje do przodu i uderza. To skuteczna taktyka, osiągnął dzięki niej wiele, ale przeciwko komuś takiemu jak Jones może nie wystarczyć.
Choć przyszłość Jonesa w oktagonie stoi pod znakiem zapytania ze względu na możliwość zakończenia kariery, Velasquez jest przekonany, że jeśli do walki dojdzie, „Bones” rozszyfruje Brytyjczyka, jak robił to z każdym poprzednim rywalem.
Zobacz także: Jones vs. Aspinall w 2025 roku? White zapewnia: „Na 100 procent”
źródło: YouTube/The MMA Hour with Ariel Helwani | grafika: ufc.com, AI