Planowana na galę UFC 219 walka Emila Webera Meeka z Kamaru Usmanem może się nie dobyć z powodu problemów wizowych tego pierwszego.
O zagrożeniu płynącym z opóźnień w uzyskaniu wizy przez Emila Webera Meeka (9-2-1, 1NC) poinformował sam zawodnik za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych:
Droga armio… Właśnie otrzymałem informację, że moja wiza ma pewne opóźnienie i UFC może przełożyć moją kolejną walkę, jeśli nie zostanie to wyjaśnione w ciągu kilku dni.
To niesprawiedliwe wobec Usmana, aby nie wiedział, czy i kiedy otrzyma kolejnego rywala, dlatego akceptując fakt, że walka jest zagrożona i zgłosiłem się na ochotnika, aby wystąpić podczas zaplanowanej na 16 grudnia gali w Kanadzie, gdyby ktoś wypadłby z walki, albo wziąć pojedynek w innym kraju.
Zaproponowałem też wyjście przeciwko Gastelumowi, ale w tej chwili wygląda na to, że Bisping zastąpi Silvę.
Bądźcie czujni, napiszę więcej, gdy dostanę następne informacje.
Kamaru Usman (11-1) postanowił nie czekać na rozwój wydarzeń i wyzwał do walki innych potencjalnych rywali, Colby’ego Covingtona i Darrena Tilla:
I guess I wasn’t lying… @emilvalhalla for stepping up. Now everyone else can get back to @ColbyCovMMA @darrentill2 @danawhite @seanshelby @Mickmaynard2
— KAMARU USMAN (@USMAN84kg) 14 listopada 2017
Till od razu zareagował:
Be careful what you wish for ♂
— Darren Till (@darrentill2) 14 listopada 2017
Uważaj, o co prosisz.
Id sleep you in one round you midget…
— Darren Till (@darrentill2) 14 listopada 2017
Uśpiłbym cię w ciągu jednej rudny, karzełku…
Póki co, walka Meeka z Usmanem nie została oficjalnie odwołana, a Norweg łapie się każdej możliwej deski ratunku, apelując nawet do prezydenta USA, Donalda Trumpa, który podobno chętnie ogląda UFC:
I️ heard you like the UFC, it’s a real good fight that needs saving, could you speed up my P1 work visa process @realDonaldTrump ?
— Emil Valhalla Meek (@emilvalhalla) 14 listopada 2017
źródło: Twitter