Po udanym debiucie w KSW, kibice z niecierpliwością wyczekiwali kolejnej potyczki z udziałem Artura Szpilki. Ta niestety odłożyła się w czasie, w związku z kontuzją. Kiedy więc będzie on w stanie wrócić do treningów, a następnie do klatki?
Artur Szpilka przywitał się z kibicami największej polskiej organizacji MMA w czerwcu tego roku. Podczas 71. edycji skrzyżował rękawice z Sergeyem Radchenką, którego to pokonał w drugiej odsłonie. Do okrągłej klatki miał wrócić w styczniu, na gali w Szczecinie. Oficjalnie potwierdzono jego konfrontację z Arkadiuszem Wrzoskiem, jednakże chwilę później sieć obiegła wiadomość o kontuzji byłego pięściarza…
Uraz okazał się na tyle poważny, że konieczne było położenie się na stole operacyjnym. Na szczęście zabieg przeszedł pomyślnie, więc „Szpila” powoli wraca już do zdrowia.
Wyświetl ten post na Instagramie
Pozostaje jednak jeszcze pytanie – kiedy dokładnie będzie mógł w pełni wrócić do treningów, co bezpośrednio wiąże się także z rywalizacją w klatce? Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z naszym portalem. Jedno jest natomiast pewne – najwcześniej możemy spodziewać się go dopiero w drugim kwartale 2023 roku.
Niestety pół roku mam przerwy, więc tyle muszę się wstrzymać, a trzy miesiące w ogóle nie mogę nic robić, bo mam rehabilitację. Mam nadzieję, że za pół roku wrócę do walki. Na razie jest tragedia. Przeżywam cały czas, że nie mogę trenować, także to jest dla mnie najtrudniejsze.
Zobacz także: „Pudzian” zabiera głos po przegranej z Khalidovem, nawet nie próbuje się tłumaczyć