Anthony Smith na gali UFC on ESPN+ 29 przegrał przez TKO w piątej rundzie z Gloverem Teixeirą. „Lionheart” doznał w tym pojedynku licznych obrażeń.
Anthony Smith podczas pojedynku z Gloverem Teixeirą stracił dwa zęby, doznał również złamania kości oczodołu oraz nosa. Brazylijczyk niemiłosiernie obijał bezradnego „Lionhearta” i pokazał, że mimo 40-stu lat na karku wciąż liczy się w ścisłej czołówce wagi półciężkiej. Amerykanin zaraz po zakończeniu walki został przewieziony do szpitala.
Zobacz więcej: Glover Teixeira zmiażdżył Anthony’ego Smitha, ubijając Amerykanina w 5. rundzie [WIDEO]
Po pojedynku wiele krytyki spadło na sztab trenerski Smitha oraz na sędziego Jasona Herzoga za to, że walka nie została przerwana. „Lionheart” wypowiedział się na ten temat, twierdząc, iż przegrał w odpowiedni sposób.
Zgadzam się z decyzją sędziego oraz mojego sztabu trenerskiego. Gdy sędzia podczas walki mówił do mnie, abym coś pokazał, bo ma zamiar zatrzymać pojedynek, zrobiłem to, co musiałem zrobić, żeby pozostać w walce. Wychodzę z walki z tarczą albo wychodzę na tarczy. Taka jest moja zasada. Kropka.
powiedział Smith w rozmowie z ESPN.
Na ten temat wypowiedział się również Dana White.
Sędzia mógłby przerwać tę walkę w czwartej rundzie. Nam oglądającym ten pojedynek ciężko było na to patrzeć.
podsumował szef UFC.
źródło: mmajunkie.usatoday.com