Sergiusz Zając nie dał żadnych szans Michałowi Dreczkowskiemu! Kapitalnie dysponowany Zając brutalnie rozprawił się z rywalem.

Runda 1:

Sergiusz Zając zaatakował dobrą kombinacją ciosów zakończoną kolanem. Michał Dreczkowski odpowiedział swoimi dobrymi ciosami. Łokieć po stronie Zająca. Doskonała kombinacja bokserska Dreczkowskiego! Łokieć Zająca rozciął czoło przeciwnika. Stopujące kolano, młot w stójce, kolejny łokieć Zająca. Dreczkowski na wstecznym, zając wywierał presję i ofensywę. Potężne łokcie i kolana Zająca! Ależ pokaz brutalności! Dreczkowski zwalił się nieprzytomny i poobijany na matę, sędzia wkroczył i przerwał akcję!