Artur Szpilka pomimo początkowych problemów w walce z Errolem Zimmermanem, ostatecznie rozstrzygnął starcie na swoją korzyść przez poddanie!

Runda 1:

Wysokie kopnięcie Errola Zimmermana. Zwarcie, wymiana na ciosy, Artur Szpilka już na deskach! Polak próbował wstać, lecz rywal przeciwnik ruszył do parteru i próbował kontrolować walkę. Lepszy w tym aspekcie walki były pięściarz sprawnie jednak odwrócił pozycję i to on znalazł się z góry w parterze! Niemający kompletnie pojęcia o parterze Holender nie wiedział, co się dzieje. Szpilka próbował duszenia przedramieniem, a po chwili utorował sobie drogę do duszenia trójkątnego rękoma! Duszenie nie było jeszcze dopięte do końca, a Zimmerman już klepał!