Co za pojedynek w wykonaniu pań! Wiktoria Czyżewska przetrwała piekło w pierwszej rundzie i pokonała niesamowicie twardą Biancę Sattelmayer decyzją sędziów po krwawej wojnie!

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Runda 1:

Bianca Sattelmayer zaskoczyła! Mocne ciosy zawodniczki z Brazylii na samym początku rundy posłały Wiktorię Czyżewską na deski! Brazylijka ruszyła z chęcią dobicia, jednak Polka przetrwała. Pojedynek powrócił do stójki, gdzie jednak Sattelmayer trafiła kolejną kontrą – a polska zawodniczka ponownie zapoznała się z białą matą klatki KSW! „Chicatoro” zdołała przetrwać i powrócić do stójki. Kolejne celne ciosy zawodniczki wchodzącej na zastępstwo! Czyżewska nadal podłączona i mocno porozbijana. Potwornie szybkie i celne ciosy Brazylijki. Kopnięcie Czyżewskiej wycięło rywalkę! Kolana w tajskim klinczu! Klincz pod siatką, ogrom ciosów i kolan w wykonaniu Wiktorii! Lewy prosty debiutującej w polskiej organizacji zawodniczki. Przełamanie? Kopnięcia i ciosy Polki! Dewastujące uderzenia! Co za pojedynek!

Runda 2:

Dobre akcje bokserskie Polki na rozpoczęcie rundy. Prawy Brazylijki. Bardzo szybkie kombinacje ciosów sierpowych z wysokim kopnięciem i kolanem po stronie Czyżewskiej. Wysokie kopnięcie Wiktorii! Brazylijka ledwo stała na nogach, nie zamierzała jednak odpuścić, choć była niesamowicie katowana ogromem uderzeń przez swoją rywalkę! Brutalna Czyżewska nie ustępowała! „Chicatoro” strzelała serią ciosów jak z karabinu maszynowego, a jej przeciwniczka ciągle stała! Sędzia Paulina Bońkowska była blisko przerwania starcia, wydając komendy Brazylijce, by powracała do pojedynku i odpowiadała na ciosy Polki. Próba obrotowego łokcia w wykonaniu Sattelmayer. Kolejne ciosy i kopnięcia Wiktorii. Bianca mocno porozbijana. Szukanie sprowadzenia w wykonaniu Brazylijki, lecz bez większych sukcesów. Prawe Sattelmayer, odpowiedź kilkoma ciosami i wysokim kopnięciem w wykonaniu Wiktorii. Ale wojna!

Runda 3:

Dwa dobre proste po stronie Polki. Prawy Sattelmayer. Celne uderzenia w wykonaniu Brazylijki, odpowiedź udanym sprowadzeniem w wykonaniu Czyżewskiej po łokciu zainkasowanym od przeciwniczki. Dojście do pozycji bocznej w wykonaniu Polki. Świetna kontrola w jej wykonaniu. Wprawdzie uderzeń wielu nie było – „Chicatoro” przytomnie prowadziła pojedynek w płaszczyźnie parterowej do momentu, kiedy Sattelmayer zdołała powrócić na nogi. Pojedynek na środku klatki, choć jego tempo znacznie spadło – nie ma co się jednak dziwić. W odpowiedzi na niskie kopnięcie zawodniczki z Brazylii, Czyżewska ruszyła po sprowadzenie i udanie je sfinalizowała i skontrolowała pozycję na macie do końca pojedynku.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Wiktorię Czyżewską jako zwyciężczynię pojedynku, punktując 2x 29-28, 29-27 na jej korzyść.