Dziś w nocy polskiego czasu w Las Vegas odbyła się ceremonia wprowadzenia do Galerii Sław UFC aż sześciu nowych członków. Uhonorowano w ten sposób Rondę Rousey, Arta Davie’go, Matta Serrę, Bruce’a Connala, Shoguna Ruę oraz Dana Hendersona.
Ceremonia, która była częścią International Fight Week, zgromadziła wiele osób związanych z branżą MMA. Wśród nich mediom udało się wyłowić naszą czołową słomkową, Karolinkę Kowalkiewicz.
UFC Hall of Fame red carpet happening. Strawweight contenders @KarolinaMMA @karatehottiemma @ClaudiaGadelha_ first to come through. pic.twitter.com/UEClAL8zkV
— Mike Bohn (@MikeBohnMMA) 6 lipca 2018
W rozmowie z Flocombat Karolina przyznała, że przebywa od kilku dni w Las Vegas i trenuje w UFC Performance Institue, ale już wkrótce wraca do Polski, gdzie będzie się przygotowywać do kolejnej walki.
Zapytana, jak znajduje swoją najbliższą przeciwniczkę, Jessicę Andrade, Karolina powiedziała, że uważa ją za świetną zawodniczkę i nie może się doczekać walki, potwierdzając tym samym doniesienia, o których pisaliśmy niedawno w sprawie wrześniowego pojedynku z groźną Brazylijką.
źródło: Flocombat, Mike Bohn/Twitter