Kamaru Usman ujawnił swój plan na walkę z Leonem Edwardsem. „The Nigerian Nightmare” stwierdził, iż ponownie pokona „Rocky’ego”.
Kamaru Usman (20-1) ma powrócić do oktagonu w lipcu, gdzie zmierzy się z Leonem Edwardsem (19-3) Walka o tytuł będzie rewanżem za pojedynek sprzed ponad sześciu lat, kiedy obaj zawodnicy dopiero zaczynali swoją przygodę w UFC.
Obaj zawodnicy spotkali się w grudniu 2015 roku, a Usman zdominował walkę swoimi zapasami. Wielokrotnie obalał Edwardsa w drodze do zwycięstwa przez jednogłośną decyzję. Prawie siedem lat później, obaj zawodnicy spotkają się ponownie.
Przed walką Kamaru Usman wypowiedział się na temat rewanżu z Edwardsem. Mimo poprawy swoich umiejętności stójkowych, mistrz wagi półśredniej UFC spodziewa się, że druga walka będzie podobna do pierwszej.
Powiedział, że jeśli wejdę tam razem z nim, nie będę już uderzał tak, jak teraz. Więc będę zobowiązany. Powiem ci, że nie będę uderzał. Wchodzę tam, żeby się siłować, będę go obalał, będę bił go po twarzy, aż się podda, więc nie oczekujcie, że w ogóle będę uderzał. Nie, zamierzam walczyć zapaśniczo, nie oczekujcie, że będę uderzał, nie oczekujcie, że będę uderzał w stójce, bo nie jestem dobrym stójkowiczem. Nie spodziewajcie się, że będę uderzał, będę go obalał i bił po twarzy.
stwierdził Usman.
źródło: sportskeeda.com