Reprezentujący klub Spartakus Rzeszów, 28- letni zawodni KSW, Szymon Bajor (15-6-0), zmierzy się w niedzielę, 25 września z Teodoras’em Aaukstuolis’em (9-3-0) podczas turnieju azjatyckiej organizacji Rizin. Dosłownie na chwilę przed galą rozmawiał z Szymonem nasz reporter, Krzysztof Ciesielczyk.

Już w ten weekend zawalczysz na gali Rizin 2. Kiedy dowiedziałeś się o walce?

O walce dowiedziałem się stosunkowo niedawno, ale będąc w treningu mogłem sobie pozwolić na podjęcia wyzwania. Poza tym, bardzo cieszę się, że federacja KSW zaufała mi i mojemu Team’owi. Tym bardziej motywuje mnie to do reprezentowania nie tylko KSW, ale też naszego kraju i dam z siebie wszystko.

Jak minęły przygotowania do gali?

Dziękuję, dobrze. Czuję, że wstrzeliłem się z formą. Zobaczymy w niedzielę.

Twoim rywalem będzie Teodoras Aaukstuolis. Co sądzisz o swoim rywalu?

To, co sądzę nie ma znaczenia, wszystko zweryfikuje walka. Trzymajcie kciuki, oglądajcie, kibicujcie.

Co sądzisz o idei turnieju?

To duża okazja dla mnie, żeby pokazać siebie i moje umiejętności. Mam nadzieję, że moje walki będą się podobały publiczności.

Jaki jest Twój cele w turnieju Rizin?

To pytanie retoryczne.

Czy w turnieju reprezentujesz KSW?

Znów pytanie retoryczne.  Naturalnie, jestem zawodnikiem KSW, więc będę starał się godnie reprezentować organizację.

W turnieju wystąpią „Cro Cop” czy Wanderlei Silva. Ci zawodnicy robią na Tobie wrażenie?

Bardzo lubię obu. Weterani sportu, ale nadal bardzo niebezpieczni.

Kiedy zobaczymy się na KSW?

Najpierw zajmę się interesami w Japonii, potem będziemy myśleć, co dalej.

Jeżeli walka na KSW to pojedynek z Oli Thomsonem, czy rewanż z Włodarkiem? A może jakiś inny pojedynek?

Nie myślę o tym w tej chwili. W mojej głowie, na tą chwilę, jest Litwin i walka 25 września.

W Twoim rekordzie jest porażka z Marcinem Tyburą. Śledzisz jego karierę?

Niektórzy twierdzą, że walkę z Marcinem Tyburą wygrałem po drugiej rundzie i dogrywka była niepotrzebna. Ja osobiście przyjąłem werdykt sędziów na przysłowiową klatę. Marcin, to świetny zawodnik i również przesympatyczny człowiek. Kibicuję mu i życzę jak najlepiej. Ciekaw jestem dalszego rozwoju jego kariery.

Jaki jest Szymon Bajor prywatnie, czym się zajmuje?

Jestem zwykłym, skromnym chłopakiem z Rzeszowa. Trenuję w Spartakusie, krok po kroku staram się iść w stronę dawno już obranego celu.

Dzięki za wywiad i powodzenia w turnieju!

Dziękuję również. Korzystając z okazji, pragnę pozdrowić fanów, rodzinę, sponsorów: Combat Cross, Animusz, MK Med, Kreo Styl, TT Soft, RS Service, Władze Miasta Rzeszowa, kolegów z Klubu Spartakus Rzeszów oraz MDD Management.

                                                                                                                                       Rozmawiał: Krzysztof Ciesielczyk

 

Grafika: Marek Romanowski

Poprzedni artykułMiesha Tate vs. Raquel Pennington na UFC 205
Następny artykułACB 46 w Olsztynie na żywo w Orange Sport
Zakochana w MMA od chwili, gdy na gali KSW 13 w 2010 r. zobaczyła Krzyśka Kułaka wjeżdżającego do Spodka wozem opancerzonym, tuż przed walką z Vitorem Nobregą. Zaskakująco szybko połapała się, że KSW to nie nazwa sportu. Każda gala MMA to dla niej święto. Podczas pojedynków swoich ulubieńców zdziera gardło na doping, a w przerwach krytycznym okiem przygląda się organizacji gali i strojom publiczności (jak każda „baba”). W zawodnikach ceni nie tylko umiejętności, ale też pierwiastek szaleństwa. Uwielbia Conora McGregora, Mirko Cro Copa oraz Daniela Omielańczuka i Janka Błachowicza. Nie wyobraża sobie MMA bez komentarzy Jurasa i jest przeszczęśliwa od czasu, gdy gale UFC emitowane są na antenie Polsatu Sport.