Arkadiusz Wrzosek wraca do klatki po jedynej porażce w karierze MMA i nie kryje, że starcie z Szymonem Bajorem na XTB KSW 114 traktuje jak pełnoprawne sportowe wyzwanie. W długiej rozmowie opowiedział o błędach z walki z De Friesem, mentalności rywala, rozbiciu dywizji ciężkiej, a nawet tym, kto realnie może odebrać Anglikowi mistrzowski pas. A wszystko w jego stylu – szczerze, ostro i bez owijania.
„Byłem gotowy na każdego z trzech rywali. Stanęło na Bajorze”
Arkadiusz Wrzosek przyznał w programie „Klatka po klatce”, że wybór Szymona Bajora nie był zaskoczeniem, bo od początku brał pod uwagę trzech możliwych przeciwników.
Była pula trzech rywali i na każdego od razu wyraziłem zgodę. Powiedziałem: tak, z każdym z nich chcę się bić. Stanęło na Szymonie i styczniu.
– wyjaśnił.
Bajor od dawna był gdzieś w orbicie jego nazwiska.
Obserwuję go długo, na żywo i w powtórkach. Wiem, jak się bije. On idzie cały czas do przodu, bije się do końca, szuka zwycięstwa. To taki… „diesel”, jak mówimy na sali. Nie robi szybko, ale robi długo.
O najmocniejszych i najsłabszych stronach Bajora
Wrzosek bardzo szczegółowo przeanalizował przeciwnika.
On ma wszystkiego po trochu. I to wszystko na bardzo solidnym poziomie. Ale nie ma jednej płaszczyzny, w której byłby wybitny. Takiej, że jak mu nie idzie w jednej, to pójdzie w drugą i tam jest pewny siebie.
– ocenia.
Jednocześnie podkreśla, że w walce z Philem De Friesem Bajor pokazał cechę, której nie docenia wielu kibiców:
Trafiał Phila, groźnie skracał dystans. A potem przestał i zaczął wjeżdżać mu w nogi… To może potwierdzać, co mówisz o mentalu. Że jak wychodzi z czystą głową, jest naprawdę groźny.
– komentuje.
„Nie będę się odbudowywał na łatwiejszych. Po co?”
Pytany, czy po porażce z De Friesem rozważał lżejszy pojedynek, zaprzeczył stanowczo.
Nie. To nie boks. Można przegrać trzy walki i zostać mistrzem, jak Janek. Po co się odbudowywać? Z kim niby? W tej dywizji nie ma łatwych zestawień. Wszedłem na drogę sportową i się jej trzymam.
– powiedział.
Wrzosek podkreślił też, że jego wcześniejsi rywale wcale nie byli „na rozruch”:
Miałem mistrza FNC, finalistę PFL, czarnego pasa BJJ, topowych kickbokserów. Gdzie tu niesportowe walki?
O porażce z De Friesem: „To był błąd taktyczny. Niczego nie zmieniłem na sali”
Arek otwarcie przyznaje, że za walkę z Anglikiem jest na siebie wściekły – ale bez przesady.
Zawiodła rzecz, która zdarza się raz na parę miesięcy. Błąd taktyczny w stójce. Na ziemi… no umówmy się, tam i tak nie miałbym wiele do powiedzenia z Philem.
– stwierdził.
Nie zmienił jednak ani treningów, ani sztabu szkoleniowego.
Nie zmieniałem nic. Mam dobrych trenerów, dobrze trenowałem. Po prostu trzeba uważać i nie powtórzyć błędu.
A o radzeniu sobie po porażce rzucił w swoim stylu:
Myślę, że nie ma co z tego robić dramatu. Stan konta poprawia humor w takich sytuacjach.
– uśmiechnął się.
O walce De Fries vs. Vojcak: „Pokazał, że nawet trafiony może wstać i zajechać”
Wrzosek uważa, że pojedynek Phila ze Stefanem Vojcakiem zmienił postrzeganie mistrza.
Zrobiła na mnie wrażenie umiejętność pozbierania się Phila. To pokazuje, że nawet jeśli ja bym go dobrze trafił, to wcale nie jest powiedziane, że wygram. Trzeba go trafić parę razy i spokojnie.
– powiedział.
Kto może odebrać tytuł De Friesowi? Odpowiedź jest jednoznaczna
Widzę w rankingu zawodnika, który może mu zabrać pas.
Czy siedzi naprzeciwko mnie? – zapytał prowadzący
No to widzisz… Trzeba się na nowo ustawić w kolejce, ale robimy drugie podejście.
– odpowiedział bez wahania.
O Arturze Szpilce i Michale Martinku: „50/50. Zależy, gdzie pójdzie walka”
Wrzosek wskazał, że ten pojedynek jest bardziej wyrównany, niż wielu uważa.
Leworęczny z leworęcznym to ciężka sprawa. Martinek może mu się postawić w MMA, nawet jeśli nie w stójce. Daję 50/50.
– ocenił.
Czy dałby Szpilce rewanż?
Nie jestem od dawania i niedawania. Jak organizacja to uargumentuje, czemu nie. Ale czy to jest mój plan? Nie.
– przyznał otwarcie.
O przejściu Marcina Wójcika do wagi ciężkiej: „Zaskoczyło mnie, ale będzie groźny”
Sparingi z Wójcikiem dały mu jasny obraz:
Jest ruchliwy, niska pozycja, dobra praca nóg. Może być szybszy od większości ciężkich. I jest silny. Naprawdę silny.
– podkreślił.
źródło: YouTube / Klatka po klatce | foto: materiały prasowe KSW



![Who’s next In The Cage [#4] Co dalej dla Rębeckiego po wojnie z Duncanem](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/07/whos-next-6-218x150.jpg)
![Who’s Next In The Cage [#3] Co dalej czeka zwycięzców z UFC Abu Dhabi](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/07/whos-next-5-218x150.jpg)










![Wzór na MISTRZA z Michałem Sobiechem #5 | Przygotowanie mentalne i fizyczne – rola adaptogenów [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/05/maxresdefault-218x150.jpg)
![Wzór na MISTRZA z Michałem SOBIECHEM #4 | MMA | Dieta | Doping | Suplementy | KSW 105 [PREMIERA o 19:00]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/04/maxresdefault-2-218x150.webp)
![MMA TuNajt #320 | TYPOWANIE XTB KSW 105 + przegląd kursów FORTUNY [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/05/MMA-TuNajt-320-218x150.png)
![MMA TuNajt #319 | OLEKSIEJCZUK z tarczą po UFC 314 | PIMBLETT gotowy na TOP 5? | Wywiad GAMROTA [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/05/MMA-TuNajt-319-218x150.jpg)
![MMA TuNajt #318 | HARATYK kontuzjowany – kto dla IBRAGIMA? | Zapowiedź UFC 314 [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/04/MMA-TuNajt-318-218x150.jpg)








