18 czerwca tego roku, organizacja KSW zawita do Torunia ze swoją 71. edycją. Do rozpiski wpisano oficjalnie konfrontację byłego mistrza, Artura Sowińskiego z efektownie walczącym Belgiem, Donovanem Desmae. Starcie zakontraktowano w limicie dywizji lekkiej.
Lipiec 2021 – właśnie wtedy po raz ostatni mogliśmy zobaczyć „Kornika” w okrągłej klatce KSW. Podczas gali z numerem 62, skrzyżował rękawice z Sebastianem Rajewskim (12-6). Zawodnicy przewalczyli wtedy pełny dystans, po którym sędziowie uznali, że to reprezentant Czerwonego Smoka zrobił nieco więcej, by zasłużyć na zwycięstwo. Od tego czasu wystąpił jeszcze na EFM Show 2, gdzie zawalczył o mistrzowskie trofeum z doświadczonym Finem, Antonem Kuivanenem (29-13). Ostatecznie pokonał go na punkty. Do akcji powróci już 18 czerwca. Rywalem aktualny numer pięć rankingu wagi lekkiej – Donovan Desmae (15-7).
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz także: OFICJALNIE: KSW 71 w Toruniu! Walka Artura Szpilki w rozpisce
Desmae jak dotąd zaliczył dwa starty pod sztandarem największej organizacji MMA w Polsce. W debiucie – do którego doszło w czerwcu minionego roku – skonfrontował się z Romanem Szymańskim (15-6), jednakże ostatecznie musiał uznać jego wyższość, jednogłośnie przegrywając na kartach sędziowskich. Na zwycięskie tory powrócił przy okazji 66. edycji. Zmierzył się wtedy z Łukaszem Rajewskim (11-7) i nie pozostawiając żadnych wątpliwości, poddał go przed końcem drugiej odsłony.
Źródło: Instagram/KSW
