Aktualny mistrz wagi półśredniej – Kamaru Usman, prześmiewczo odpowiedział zaczepiającemu go Conorowi McGregorowi, sugerując, że ten najpierw powinien skupić się na zawodnikach z dywizji lekkiej, z którymi i tak ostatnimi czasy nie najlepiej sobie radzi. 

Conor McGregor (22-6) niejednokrotnie zaznaczał już, iż jego celem jest sięgnięcie po jeszcze jeden pas – wagi do 77 kilogramów. Pod szyldem UFC zaliczył tam trzy starty, które zakończył z bilansem 2-1. Pomimo tego, że minione pojedynki zupełnie nie poszły po jego myśli, on i tak mocno wierzy, iż uda mu się jeszcze dopiąć celu. Teraz ponownie postanowił o sobie przypomnieć, odpowiadając w swoich mediach społecznościowych na pytania zadane przez obserwatorów. Jedno z nich dotyczyło właśnie dywizji półśredniej.

Zobacz także: McGregor nie zamyka tematu starcia o pas wagi półśredniej: „3 walki o tytuł. 3 nokauty. 3 nowe rekordy”

Kamaru Usman (19-1), który w każdym, kolejnym występnie coraz bardziej dominuje swoich oponentów, widzi to jednak nieco inaczej. Nigeryjczyk postanowił nie zwlekać, szybko wyśmiewając wcześniejszy wpis „Notoriousa”.

„Zgasić kogo? Musisz mówić o fajce, którą palisz. W przeciwieństwie do ciebie, jeśli miałbym mówić takie bzdury, to zwróciłbym się w wiadomości prywatnej. Teraz bądź cicho, zanim zadzwonię do Poiriera, Khabiba, albo Diaza, żeby znowu cię skończyli.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Choć nie ma jeszcze konkretnego terminu powrotu McGregora do klatki, on sam chciałby tego dokonać w przyszłym roku. Co ciekawe – zapytany o dywizję, w której chciałby wówczas wystąpić, jasno dał do zrozumienia, że półśrednia. Czy zagości tam na dłużej, by spełnić to, o czym tyle mówi? Czas pokaże.

„Całkiem możliwe, że tak.”

Źródło: Twitter/Kamaru Usman, Twitter/Conor McGregor