To nie pierwszy raz, gdy Angela Hill wyraża chęć skrzyżowania rękawic z naszą rodaczką, Karoliną Kowalkiewicz. Amerykanka podała nawet potencjalny termin, w którym mogłoby się to wydarzyć.
Mająca na koncie już ponad 20. startów pod szyldem największej organizacji MMA na świecie, Angela Hill (15-12), po raz ostatni widziana była w akcji, w miniony weekend. Podczas gali w Orlando zmierzyła się z Emily Ducote (12-7) i przewalczywszy pełny dystans, ostatecznie jednogłośnie zwyciężyła na kartach sędziowskich.
Zdaje się, że „Overkill” ma już na oku kolejną, potencjalną przeciwniczkę. W rozmowie z mediami tuż po evencie, przyznała, iż przy najbliższej okazji chętnie skonfrontowałaby się z byłą pretendentką do pasa z Polski – Karoliną Kowalkiewicz (14-7).
Tak, Karolina, zróbmy to! Bardzo bym chciała się z nią zmierzyć. Wygląda na to, że dostaję wszystkie rywalki mojej przyjaciółki, Jessici Penne, więc tą też chętnie przyjmę.
(…) Londyńska gala w marcu. Wiem, że jest teraz po wygranej, więc tak… Bardzo bym sobie tego życzyła.
Hill aktualnie znajduje się na 12. lokacie w klasyfikacji wagi słomkowej. Dla napędzonej serią dwóch triumfów Kowalkiewicz byłaby to szansa, by wrócić do najlepszej piętnastki. Zobaczymy więc, jak ona sama – jak i jej sztab – do tego podejdą.
Zobacz także: Angela Hill rzuca rękawice Kowalkiewicz: „Chcę się z nią zmierzyć w Madison Square Garden”
Źródło: YouTube/MMAFightingonSBN