Bartosz Fabiński (13-2) wystąpił jako jeden z gości w poniedziałkowym Puncher Extra Time. Reprezentant Polski już 22 lipca na gali UFC Fight Night 134 w Hamburgu powróci do oktagonu po prawie trzech latach przerwy.
Popularny Rzeźnik chciałby skończyć Emila Webera Meeka przed czasem:
Chciałbym skończyć walkę przed czasem, ale przygotowania nastawione na piętnaście minut. Najpiękniejszy moment w pojedynku to, kiedy przełamujesz przeciwnika i on zaczyna ustępować.
32-letni zawodnik wypowiedział się także na temat samego rywala:
Zdaję sobie sprawę, że jest mocnym zawodnikiem, ale lubię być underdogiem. Wolę nawet tak niż na odwrót. Taką sobie wybrałem pracę, ponadto uwielbiam wyzwania.
Dotychczasowy bilans walk Polaka w największej organizacji świata do dwa bardzo pewne zwycięstwa. Kolejno odprawiał z kwitkiem Garretha McLellana oraz Hectora Urbinę.
źródło: PolsatSport.pl