Nie jest żadną tajemnicą, że zarówno Borys Mańkowski, jak i Mateusz Gamrot lwią część swojej zawodowej kariery spędzili w poznańskim ANKOS MMA. Z racji tego, główny szkoleniowiec – Andrzej Kościelski – został poproszony o ocenę progresu obu fighterów.
Długa współpraca pomiędzy zawodnikami a poznańskim ANKOS-em zakończyła się już ponad cztery lata temu, a mimo tego kibice znad Wisły wciąż są ciekawi aspektów jej dotyczących. Trener Andrzej Kościelski gościł niedawno na kanale Tomasza Sarary, gdzie jedno z pytań fanów dotyczyło właśnie rozwoju umiejętności obu zawodników po odejściu z klubu. Szkoleniowiec z przekonaniem odpowiedział, iż lepiej ocenia Mateusza Gamrota (19-1), pomimo, że wcześniej to on musiał gonić Borysa Mańkowskiego (22-8-1).
Jeżeli chodzi o Borysa, to wydaje mi się, że zdecydowanie słabiej. Myślę, że jeśli zostałby w klubie, to by błyszczał i już dawno byłby w UFC. Mateusz technicznie jest na takim poziomie, jak odchodząc z klubu – bo wtedy był na bardzo wysokim. Sparingowo się na pewno mocno podciągnął, bo jeździ do ATT i trenuje tam po trzy miesiące. Nie stanął, nie obniżył swojego poziomu. A tak na koniec chciałbym powiedzieć, co może cię też zaskoczyć – jak odchodzili tu z klubu, to Borys był dwa poziomy wyżej od „Gamera”. Jeżeli chodzi o sparingi, to Gamrot nie miał żadnego podjazdu… Taki był Borys mocny. Pamiętajmy, jaką Borys stoczył walkę z Khalidovem… Doskonałą! Mimo, że jakby poszedł wyżej, bo tam był catchweight 82 kilogramy. (…) Naprawdę, jak razem odchodzili z klubu, to Borys był dwa poziomy wyżej, i to w każdej płaszczyźnie!
„Gamer” aktualnie występuje pod sztandarem amerykańskiego UFC, gdzie jak dotąd stoczył trzy batalie, z czego dwukrotnie odniósł sukces. Po raz kolejny zobaczymy go w akcji już 18 grudnia, kiedy przepuści atak na obecnie ulokowanego na 12. miejscu w rankingu wagi lekkiej, Diego Ferreirę (17-4).
Mańkowski natomiast jest aktualnym pretendentem do mistrzowskiego tytułu KSW w dywizji do 70 kilogramów. Jego konfrontacja z Marianem Ziółkowskim (23-8-1) została oficjalnie potwierdzona na galę z numerem 66. Ta rozegra się 15 stycznia 2022 na północnym zachodzie Polski – a dokładnie w Szczecinie.
Źródło: YouTube/Tomasz Sarara Extra



![Who’s next In The Cage [#4] Co dalej dla Rębeckiego po wojnie z Duncanem](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/07/whos-next-6-218x150.jpg)
![Who’s Next In The Cage [#3] Co dalej czeka zwycięzców z UFC Abu Dhabi](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/07/whos-next-5-218x150.jpg)










![Wzór na MISTRZA z Michałem Sobiechem #5 | Przygotowanie mentalne i fizyczne – rola adaptogenów [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/05/maxresdefault-218x150.jpg)
![Wzór na MISTRZA z Michałem SOBIECHEM #4 | MMA | Dieta | Doping | Suplementy | KSW 105 [PREMIERA o 19:00]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/04/maxresdefault-2-218x150.webp)
![MMA TuNajt #320 | TYPOWANIE XTB KSW 105 + przegląd kursów FORTUNY [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/05/MMA-TuNajt-320-218x150.png)
![MMA TuNajt #319 | OLEKSIEJCZUK z tarczą po UFC 314 | PIMBLETT gotowy na TOP 5? | Wywiad GAMROTA [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/05/MMA-TuNajt-319-218x150.jpg)
![MMA TuNajt #318 | HARATYK kontuzjowany – kto dla IBRAGIMA? | Zapowiedź UFC 314 [PODCAST]](https://inthecage.pl/wp-content/uploads/2025/04/MMA-TuNajt-318-218x150.jpg)








