Już w grudniu w Waszyngtonie odbędzie się gala UFC on ESPN 7. Niestety z walki z Cynthią Calvillo (8-1) musiała wycofać się Claudia Gadelha (17-4).
Brazylijka na swoim instagramie wydała oświadczenia w formie nagrania wideo, w którym wyjawia powody swojej decyzji.
Wyświetl ten post na Instagramie.Vou fazer em português nos meus stories pra não ter que postar dois vídeos no feed. Beijos
„Po swojej ostatniej walce musiałam sobie zrobić chwilę przerwy ponieważ złamałam palec i skręciłam kostkę. Potrzebował czasu, aby zregenerować mój organizm. Po dwóch miesiącach jednak nie udało mi się wyleczyć kontuzji kostki.Zrobiłam wszystko,aby być w 100 procentach gotowa na 7 grudnia. UFC zostało poinformowane o moich problemach i niestety nie mogę walczyć. Ta decyzja złamała moje serce ponieważ nie cierpię wycofywać się z pojedynków ponieważ szanuje organizację oraz swoje przeciwniczki. Jestem bardzo niezadowolona, że spotkało to właśnie mnie. Jest jeszcze czas na znalezienie dla mnie zastępstwa. Naprawdę przepraszam za to co się wydarzyło. Myślę że będę gotowa do startów na początku przyszłego roku. Teraz muszę zając się swoim zdrowiem.”
„Claudinha” od lat jest czołową zawodniczką w kategorii słomkowej. W swojej karierze dwukrotnie przegrywała na punkty z naszą rodaczką Joanną Jędrzejczyk (16-3). W ostatnim występie na UFC 239 wypunktowała Randę Markos (9-7).
Amerykanka w Ultimate Fighting Championship zadebiutowała na UFC 209, gdzie poddała Amandę Cooper (4-5). W swoim poprzednim starciu na UFC on ESPN 1 pokonała przez decyzję Cortney Casey (8-7).
Portal mmajunkie.com, że Cynthia Calvillo pozostanie na karcie gali w Waszyngtonie. UFC jest w trakcie szukania dla niej rywalki.
źródło: mmajunkie.com, bjpenn.com, Istagram