Cody Garbrandt, który w sobotę zmierzy się z Robem Fontem w ramach walki wieczoru gali UFC w Apex, jest pewny, że zwycięstwo zagwarantuje mu title shoty w obu dywizjach – koguciej oraz muszej.

Były mistrz kategorii koguciej UFC – Cody Garbrandt nie tak dawno miał powalczyć o mistrzowstwo kategorii muszej z Deivesonem Figueiredo. Kontuzja zmusiła go jednak do wycofania się z pojedynku i choć miał zagwarantowaną walkę o pas z brazylijskim mistrzem, ten w międzyczasie wygrał jeden pojedynek i drugi zremisował. Właśnie nierozstrzygnięta walka z Brandonem Moreno sprawiła zapewne, że Garbrandt musi na swoją szansę poczekać, gdyż organizacja UFC zestawiła natychmiastowy rewanż pomiędzy Meksykaninem a Brazylijczykiem.

„No Love” nie zamierzał jednak czekać i podjął pojedynek z Robem Fontem, który będzie walką wieczoru najbliższej gali UFC. Amerykanin twierdzi, że nadchodząca potyczka będzie eliminatorem do walki o pas.

Chcę być podwójnym mistrzem i dwukrotnym wagi koguciej. To jest mój cel. Nieważne, co przyjdzie pierwsze. Wiem, że było trochę cyrkowego aktorstwa pomiędzy Aljamainem i Yanem, muszą to powtórzyć. Aljamain dopiero co miał operację szyi, więc trochę się to wydłuży. Czuję, że ta walka teraz jest eliminatorem do title shota, więc skończę Roba w sobotę, mam opcje. Mam opcje, w kategorii koguciej, będę kolejny w kolejce i to działa perfekcyjnie dla mnie.

Spójrzmy na listopad i sprawę z COVIDem i ogólnie rzeczami, które zostały zabrane z mojego życia. Ale dzięki temu, zostałem postawiony przed wieloma innymi możliwościami. Wygrywam tę walkę w sobotę, będę pierwszy w kolejności do walki o pas w dywizji koguciej. Figgy i Moreno walczą kilka tygodni po mnie. Już trenowałem pod pięciorundową walkę, oni też trenują pod pięciorundową walkę. Mam nadzieję, że żaden z nas nie zostanie w najbliższym pojedynku kontuzjowany, oni mogą wyjść bez najmniejszego zadrapania i możemy wówczas zrobić tę walkę prędzej niż później. 

Cody ostatni raz widziany był w akcji podczas gali UFC 250, gdzie fantastycznym i widowiskowym ciosem znokautował Raphaela Assuncao. Przed tym pojedynkiem, dwukrotnie przez KO przegrywał z TJ-em Dillashawem oraz Pedro Munhozem.

Zobacz także: Babilon MMA 22 – pełna karta walk. Gdzie i jak oglądać?

źr: Media Day UFC