Dzięki Bogu, żyję! – taki przekaz do swoich zaniepokojonych fanów ma Conor McGregor po tym, jak do sieci trafiło nagranie, z którego dowiadujemy się, iż zawodnik został potrącony przez samochód! Irlandczyk twierdzi też, że umiejętności sportowe prawdopodobnie uratowały mu życie.
46 milionów followersów na instagramowym koncie Conora McGregora przeraziło dwie godziny temu nagranie, z którego wynika, że zawodnik uległ wypadkowi. Podczas jazdy na rowerze został potrącony przez auto!
„Walnął mnie samochód jadący z tyłu. Oślepiło go słońce, nie widział mnie. Z pełną prędokością jechał prosto na mnie. Dzięki Bogu, to nie był mój czas. Dzięki zapasom i judo również… Wiedza, jak bezpiecznie upaść, uratowała mi życie.”
napisał McGregor.
Na szczęście, wygląda na to, że zawodnik faktycznie ma się dobrze i nie stało się mu nic poważnego. Od chwili wypadku, Irlandczyk nagrał kilka filmików i zamieścił obszerną relację o tym niefortunnym wydarzeniu. Na każdym wygląda na bardzo przejętego całą sytuacją.
Zobacz także: Mistrzowski poziom – Salahdine Parnasse na wspólnym treningu z Roberto Soldicem [WIDEO]
źródło: Instagram/Conor McGregor