Conor McGregor (21-4) miał wiele chwalebnych chwil w swojej karierze, ale jest taki moment, który uważa za najwspanialszy.
” Notorious” zaskoczył świat MMA, kiedy w zaledwie 13 sekund pokonał Jose Aldo podczas UFC 194 i został mistrzem kategorii piórkowej. To było niesamowite zwycięstwo i zapewniło mu status gwiazdy światowego MMA. Jednak Conor twierdzi, że występ na UFC 205 był najwspanialszym momentem jego kariery. McGregor pokonał wówczas Eddiego Alvareza i odebrał mu pas kategorii lekkiej. Irlandczyk został pierwszym zawodnikiem w historii UFC, który posiadał dwa tytuły jednocześnie.
W kolejnym wideo, promującym whisky Proper Twelve pod tytułem „Pytania do mistrza”, Conor odpowiedział na pytanie: Co było lepsze? Zdobycie pasa kategorii piórkowej czy lekkiej?
„Muszę powiedzieć, że wygranie ich obu w tym samym czasie było najlepsze.Oba momenty były chwalebne, ale możliwość zapięcia dwóch niekwestionowanych pasów mistrzowskich, bez wątpliwości, kto jest mistrzem. To był najwspanialszy moment w mojej karierze. Tak więc zdobycie ich obu w tym samym czasie i narodziny podwójnego mistrza.”
Zobacz również: Conor McGregor omawia swój ogromy wpływ na sporty walki [WIDEO]
źródło: Instagram | bjpenn.com