Siła spokoju, opanowanie i chłodna głowa Darrena Tilla dała mu zwycięstwo w debiucie w wadze średniej. Anglik pewnie pokonał na pełnym dystansie Kelvina Gasteluma.
Od początku obaj ruszyli na siebie. Gastelum próbując zniwelować przewagę zasięgu Tilla klinczował i wpadał w Anglika próbując dociskać go do siatki. Co jakiś czas Till obracał na moment Gasteluma, jednak lądował za chwilę na siatce. W ostatnich dwóch minutach obaj wymieniali ciosy w stójce. Till okopywał wykroczną nogę Amerykanina, nie podpalając się próbował trafić lewym prostym. Gastelum postawił na kontry, których było jak na lekarstwo.
Till niezwykle mądrze rozpoczął drugą rundę stawiając na warunki fizyczne. Okopywanie nogi, ciosy proste które wytrącały Gasteluma.W połowie rundy Amerykanin zepchnął Anglika pod siatkę, próbując obalenia, nieskutecznie.Do końca rundy nic się nie zmieniło. Till kontrolował przebieg walki, trafiał ciosami prostymi i niskim kopnięciem bezradnego Kelvina Gasteluma.
Gastelum próbował obalenia, skrócenia dystansu, jednak nie mógł znaleźć sposobu na świetnie dysponującego Darrena Tilla. Młody Anglik cały czas kontrolował przebieg pojedynku, imponował spokojem i opanowaniem. Gastelum pod koniec walki obalił, jednak Anglik momentalnie wstał do stójki.
Sędziowie nie byli zgodni i wypunktowali pojedynek w stosunku 30-27, 27-30, 29-28.