Nie brakowało emocji w main evencie UFC 244. Jorge Masvidal po pełnej dominacji pokonuje Nate Diaza poprzez niezdolność Stoktończyka do kontynuowania pojedynku.

Już w pierwszych akcjach tego pojedynku Masvidal trafił i posłał Diaza na deski będąc niezwykle blisko wygrania przed czasem.”Gamebred” mając Diaza na deskach trafiał go z góry młotkami. Lewa strona twarzy Diaza była cała zakrwawiona, nad lewym okiem pojawiło się potężne rozcięcie co z pewnością utrudniało mu walkę. Pod koniec rundy obaj wymienili się mocnymi uderzeniami.

Od początku Diaz ruszył i to on wywierał presję, starał się narzucić swoją grę. Masvidal był zdecydowanie szybszy, trafiał swoim prostym, wyprzedzał Diaza. Po jednej z akcji Diaz padł na matę, jednak „Gamebred” nie dał się wciągnąć. Na minutę przed końcem Masvidal wyniósł Diaza do góry, obalił i obijał go z góry. Twarz Diaza była zakrwawiona. Na klika sekund przed końcem Diaz zdołał się wydostać i zaatakować skrętówką, jednak gong kończący rundę przerwał pojedynek na minutę.

W trzeciej rundzie Masvidal zaczął ponownie kopać na korpus Diaza mocno odbierając mu tlen. Diaz ryzykował i otwierał się w wymianach zbierając kolejne mocne ciosy na głowę. Krew zalewała twarz Diaza co skutecznie przeszkadzał mu w walce. Na niespełna minutę przed końcem Diaz wciągnął rywala do gardy zbierając kolejne ciosy z góry od Masvidala.

Do czwartej rundy nie doszło, lekarz w konsultacji z Danem Miragliottą zdecydowali o niedopuszczeniu Nate Diaza do pojedynku. Jednocześnie zwycięzcą pojedynku i jednocześnie właścicielem pasa BMF został Jorge Masvidal.

https://twitter.com/UFCEurope/status/1190849670739877888