Henry Cejudo nawet na chwilę nie daje zapomnieć o sobie. Tym razem wyzwał do walki Dominicka Cruza.
Na poniższym materiale wideo mistrz dwóch kategorii wagowych prezentuje dużego kalibru satyrę. Trzy pasy symbolizują ostatnich rywali – Demetriousa Johnsona, TJ Dillashawa i Marlona Moraesa. Każde trofeum jest przyodziane w pieluchę, a obok są położone butelki z mlekiem. Pomijając aspekt kuriozalnej gry medialnej w kierunku byłych przeciwników, na koniec „The Messenger” wypowiada następujące słowa:
Dominicku Cruzie, mam wiadomość dla Ciebie. Nie wiem, jak możesz mówić, że jesteś najlepszy na świecie, jeśli nie jesteś najlepszy nawet w stanie Arizona. Możesz zrobić mi przysługę i też przyklęknąć „Triple C”, a i przy okazji – umyj swojego ohydnego psa.
„The Dominator” nie wytoczył tak ciężkiej broni jak Cejudo. Opublikował zabawny materiał wideo wyśmiewający wzrost panującego czempiona i jego trenera:
„Henry Cejudo – Nie jesteś mojego kalibru czy klasy, faceciku. Ty i Twój mały trener Eric Albarracin.”
Henry w sierpniu 2018 roku zdetronizował „Mighty Mouse’a” po bliskiej walce. Na UFC on ESPN +1 ekspresowo znokautował Dillashawa, a dwa miesiącu temu pokonał przed czasem „Magica”.
Cruz z kolei od przegranej z „No Lovem” ponad dwa lata nie może wrócić do walk, m. in. przez kontuzje. Jako komentator na wielu wydarzeniach największej organizacji na świecie na pewno nie może narzekać na brak zajęć.
Zobacz również: Henry Cejudo odpowiada Jose Aldo: Możesz zrobić mi tę przysługę i także upaść na kolana
źródło: facebook