Łukasz Charzewski jednogłośnie zwyciężył na punkty, tłamsząc zapaśniczo swojego przeciwnika i odbierając mu 0 z rekordu. Ponadto, Polak przejął tron kategorii lekkiej opuszczony kilka miesięcy temu przez Mateusza „Chińczyka” Rębeckiego.
Runda 1:
Szybkie szukanie sprowadzenia w wykonaniu Łukasza Charzewskiego. Dobre podbródkowe Polaka. Dociskanie do siatki przez „Harry’ego”. Od początku walki, jak to zwykle bywa w pojedynkach Charzewskiego, było wysokie tempo. Dwa sprowadzenia po stronie polskiego pretendenta do zwakowanego mistrzostwa kategorii lekkiej organizacji FEN. Anatoliy Zhurakivskiy wykorzystując siatkę, udanie powrócił na nogi. Stale jednak znajdował się w klinczu pod kontrolą. Kolejne obalenie w wykonaniu Charzewskiego, skontrowane przez Ukraińca! Próba wybrania ręki, jednak Polak zrzucił go z pleców, znajdując się z góry w parterze, dochodząc do gardy. Na koniec rundy, Zhurakivskiy zdołał wstać.
Runda 2:
Niskie kopnięcie pretendenta z Ukrainy. Dojście do uchwytu pod siatką po stronie Charzewskiego. Kolano Polaka. Po długim zamulaniu w klinczu pod ogrodzeniem, sędzia zdecydował się wznowić starcie na nogach, na środku oktagonu organizacji FEN. Charzewski wszedł z ciosem, szukając możliwości do klinczu. Niecelny podbródkowy „Harry’ego”, ponowne dociśnięcie do siatki zainicjowane przez polskiego pretendenta do złota dywizji lekkiej. Siłowanie o sprowadzenie po stronie polskiego zawodnika. Ponowne rozerwanie uchwytu przez sędziego. Szukanie wysokiego kopnięcia w wykonaniu Anatoliy’ego. Charzewski ponownie ruszył w klincz pod siatką, z którego nic nie wynikało.
Runda 3:
Frontalne kopnięcie na korpus po stronie Ukraińca, dojście do klinczu w wykonaniu Charzewskiego. Stompy na śródstopie po stronie polskiego zawodnika. Rzut, udane sprowadzenie w ponowionej akcji w wykonaniu „Harry’ego”. Dojście do gardy w wykonaniu polskiego pretendenta. Z pleców, Zhurakivskiy wsadził Polakowi palec w oko. Po chwili przerwy, pojedynek został wznowiony w tej samej pozycji, w której go przerwano. Dojście do dosiadu w wykonaniu Charzewskiego! Kilka ciosów spadło na głowę zawodnika z Ukrainy. Dobre ground and pound w wykonaniu „Harry’ego”. Anatoliy Zhurakivskiy zdołał powrócić do stójki, był jednak nieustannie kontrolowany pod siatką przez swojego przeciwnika. Stompy.
Runda 4:
Próba kolana w wykonaniu Zhurakivskiyego. Udane sprowadzenie w wykonaniu Polaka, na środku klatki. Ukrainiec miał idealną sytuację pod atak kolanem, czego nie wykorzystał. Złapał uchwyt gilotynowy, jednak szybko odpuścił próbę, gdyż Polak wyciągał głowę. Walka w parterze, garda Charzewskiego, starcie pod siatką. Wciąż niepokonany jeszcze zawodnik z Ukrainy niewiele jednak robił, gdyż Charzewski odbierał mu wszelkie możliwości ofensywne. Choć nawet jak miał możliwość do ataku, to był wycofany i przerażony nadchodzącymi sprowadzeniami. Zhurakivskiy wstał, zaatakował przeciwnika dobrym kolanem! Charzewski ponownie przyklejał się do rywala pod ogrodzeniem, gdzie traktował jego stopy potwornymi stompami. Sędzia rozerwał uchwyt, wznawiając walkę w stójce. Próba wysokiego kopnięcia i frontkicka w wykonaniu zawodnika z Ukrainy, ponowne zapięcie klinczu pod siatką przez „Harry’ego”.
Runda 5:
Już od pierwszych sekund ostatniej rundy, Charzewski zanurkował po nogi przeciwnika. Próba rzutu spod siatki, początkowo nieudana. Kolejna próba już lepsza, gdyż Ukraińca udało się położyć na plecach. Dojście do półgardy w wykonaniu „Harry’ego”. Ciosy łokciami po stronie Charzewskiego, krótkie uderzenia na głowę. Kolano w tułów, łokieć z lewej ręki, na żebra.
W ten oto sposób, jednogłośnie na punkty po dominacji zapaśniczej, jaką zafundował Zhurakivskiyemu, Łukasz Charzewski przejął tron kategorii lekkiej po Mateuszu „Chińczyku” Rębeckim, który niedawno odszedł do UFC.