Pretendent do tytułu UFC w wadze półciężkiej Glover Teixeira wyjaśnił, dlaczego odrzucił szansę walki na UFC 259 na rzecz roli rezerwowego w starciu Błachowicz vs. Adesanya.
Glover Teixeira (32-7) jest obecnie pretendentem nr 1 w wadze półciężkiej UFC po zwycięstwie przez poddanie nad Thiago Santosem (21-8) w swojej ostatniej walce. Brazylijczyk wygrał pięć ostatnich pojedynków z rzędu i wielu analityków uważało, że to on powinien być następny w kolejce do walki z mistrzem wagi półciężkiej Janem Błachowiczem (27-8). Zamiast tego, UFC zdecydowało się dać następną walkę o tytuł w wadze do 205 funtów Israelowi Adesanyi (20-0). Błachowicz i Adesanya zmierzą się w walce wieczoru gali UFC 259, która zaplanowana jest na 6 marca, a Teixeira poleci do Las Vegas, aby pełnić rolę rezerwowego.
O ile fakt, że jest on rezerwowym to dobra rzecz, o tyle część fanów była ciekawa dlaczego Teixeira nie jest zestawiony do walki, skoro np. Santos walczy z Aleksandarem Rakicem (13-2). W rozmowie z AG Fight, Teixeira powiedział, że to była jego własna decyzja, aby nie przyjmować innego przeciwnika na UFC 259. Dla Brazylijczyka jedyną walką, którą zaakceptuje w tym momencie jest walka o pas.
Kiedy UFC do mnie zadzwoniło, zostałem zapytany czy chcę walczyć tego samego dnia. Odpowiedziałem, że chcę pozostać w rezerwie i powiedziałem, że nie chcę walczyć z nikim na tej gali, ponieważ interesuje mnie tylko walka o pas. Jestem pewien, że moja następna walka będzie o pas, nawet jeśli teraz do niej nie przystąpię.
W wieku 41 lat Teixeira miał nadzieję, że szef UFC Dana White da mu szansę walki o tytuł, ale organizacja wybrała Adesanyę. Przy tak wielu kontuzjach i problemach związanych z koronwirusem, które powodują odwoływanie walk na lewo i prawo, może się okazać, że Teixeira podjął dobrą decyzję, odrzucając kolejnego przeciwnika i czekając na walkę o pas.
Zobacz także: Derrick Lewis wyjaśnia, dlaczego w następnym pojedynku chce się zmierzyć z Alistairem Overeemem
źródło: bjpenn.com
