Wygląda na to, że kilka dni przed galą PFL w Cardiff jeszcze bardziej zmienia się obraz rozpiski. Jak informuje Damon Martin z MMA Fighting, nasz krajan, Szymon Bajor, skrzyżuje rękawice z Ronnym Markesem, a nie jak pierwotnie zakładano – Hatefem Moeilem.
W najbliższy weekend amerykańska organizacja zamelduje się w stolicy Walii. W ostatnim tygodniu przed wydarzeniem część karty walk całkowicie jednak zmieniła swój kształt. Nowego rywala otrzymał choćby Marcin Wójcik (15-8), który ostatecznie ma podzielić klatkę z Mickiem Stantonem (9-6).
Zobacz także: Marcin Wójcik z nowym przeciwnikiem na PFL 2022 #8
Teraz okazuje się, że to niestety nie jedyny Polak, któremu w ostatniej chwili zmieniono przeciwnika. Kolejnym jest bardzo dobrze znany na naszym podwórku Szymon Bajor (23-9). Ten pierwotnie miał zmierzyć się z Hatefem Moeilem (12-4), jednakże okazuje się, że nie będzie to możliwe. Tak przynajmniej wynika z ustaleń Damona Martina, według którego jego nowym oponentem ma być pochodzący z kraju kawy, legitymujący się rekordem 22-9, Ronny Markes.
Ronny Markes is stepping up on short notice to face Szymon Bajor in a heavyweight fight at the upcoming PFL card on Saturday in Wales, per sources.
Markes is currently riding a 3 fight win streak including his most recent appearance in @EagleFightClub #PFL
— Damon Martin (@DamonMartin) August 10, 2022
„Według źródeł, Ronny Markes z krótkim wyprzedzeniem wchodzi do Szymona Bajora na walkę w kategorii ciężkiej na zbliżającej się, sobotniej gali PFL w Walii. Markes aktualnie znajduje się na fali trzech zwycięstw, wliczając w to ostatni występ na gali Eagle FC.”
Źródło: Twitter/Damon Martin