„Husarz” postanowił zaapelować do swojego obecnego pracodawcy, o to, żeby zainteresowali się potencjalnym zatrudnieniem jego brata, Cezarego Oleksiejczuka. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jak dobrze wiemy, w UFC poza umiejętnościami sportowymi, bardzo liczy się również odpowiednia efektowność stylu walki, jaki prezentują zawodnicy. Ten warunek z pewnością spełnia Michał Oleksiejczuk (18-6) który w każdym starciu, oprócz dążenia do zwycięstwa, stara się również zapewnić fanom dobre widowisko. Dzięki temu zyskał sobie większe grono fanów, co wykorzystał publikując na Twitterze wpis zachęcający szefostwo amerykańskiego giganta do zakontraktowania jego brata.

„Czas ucieka, najwyższa pora, aby mój brat dołączył do UFC, wtedy będziemy mogli razem zacząć pracować nad drogą na szczyt. Jazda!” 

Obaj bracia trenują obecnie w klubie Ankos MMA, pod okiem trenera Andrzeja Kościelskiego. Wcześniej reprezentowali Akademię Sportów Walki Wilanów, gdzie głównym szkoleniowcem jest Mirosław Okniński. Decyzja o zmianie klubu była uwarunkowana poprawą umiejętności zapaśniczo – parterowych, które były najsłabszą stroną Michała. 

Zobacz także: Tybura szczerze o braku „słabych stron” Aspinalla

W UFC starszy z braci walczy od 2017 r., swoje walki początkowo toczył w kategorii półciężkiej, jednak po porażce z Dustinem Jacoby (18-7) zdecydował się na przenosiny do kategorii średniej, gdzie znokautował w pierwszej rundzie Sama Alveya (33-18-1-1) i Cody’ego Brundage’a (8-4). Ostatnio podczas kwietniowej gali musiał jednak uznać wyższość Caio Borralho (14-1), z którym przegrał przez poddanie w 2 rundzie. 

Z kolei Cezary Oleksiejczuk (11-2) ostatnio zaliczył 3 obronę pasa FEN w kategorii półśredniej, pokonując przez decyzję Mansura Abdurzakova (9-4). Obecnie znajduje się na fali 8 zwycięstw z rzędu. W swojej karierze wygrywał z m.in.: Szymonem Duszą (11-8), Adrianem Zielińskim (22-12) czy Aigunem Akhmedovem (19-2).  

Autor: Dawid Ważny

Źródło: Twitter/Michał Oleksiejczuk

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA