Islam Makhachev stracił rywala na nadchodzącą galę największej organizacji MMA na świecie. Występ Rafaela dos Anjosa stał się niemożliwy, bowiem zakaził się koronawirusem. Rosjanin ma jednak ciekawą propozycję na zastępstwo.
Islam Makhachev na UFC 254 miał stanąć w szranki z weteranem amerykańskiej organizacji, Rafaelem dos Anjosem. Jak to bywa w ostatnim czasie, niestety koronawirus pokrzyżował plany i Rosjanin został bez oponenta. W takiej sytuacji, 29-latek zwrócił się w swoich mediach społecznościowych do nowego nabytku największej organizacji – Michaela Chandlera, by ten podjął rękawice.
RDA is out 😑 yo @MikeChandlerMMA here’s your chance to jump on the Island #UFC254
— Makhachev Islam (@MAKHACHEVMMA) October 9, 2020
„Rafael dos Anjos wypadł. Hej, Michael Chandler, to twoja szansa, żeby wskoczyć na wyspę #UFC 254”
Popularny „Iron” ciągle pozostaje w treningu, ponieważ miał być rezerwowym zawodnikiem, w razie, gdyby z mistrzowskiego pojedynku wypadł Khabib Nurmagomedov lub Justin Gaethje. Amerykanin ostatnią dekadę występował pod szyldem Bellator MMA, gdzie dzierżył tytuł mistrzowski. Ostatni raz zameldował się w klatce, w sierpniu bieżącego roku, kiedy to mierzył się z byłym czempionem UFC, Bensonem Hendersonem i posłał go na deski już w 1. odsłonie walki.
Zobacz także: Droga do KSW 55 – Scott Askham vs. Mamed Khalidov 2
Źródło: Twitter