Jairzinho Rozenstruik (10-0) w najbliższy weekend zamierza podtrzymać swoja passę zwycięstw przez nokaut. „Big Boy” podczas gali UFC 249 zamierza posłać na deski Francisa Ngannou (14-3).
Jairzinho Rozestruik i Francis Ngannou mięli walczyć w main evencie gali UFC Columbus, ale jak wiemy panująca na całym świecie pandemia koronawirusa zmusiła UFC do przetasowań w terminach. Finalnie zawodnicy spotkają się na hitowej gali UFC 249, która odbędzie się w najbliższy weekend.
„Big Boy” cieszy się na walkę z Ngannou, bo ewentualne zwycięstwo pozwoli mu wspiąć się w rankingu kategorii ciężkiej.
Wiem, że chciał ze mną walczyć, ponieważ nie występował przez długi czas. Dla mnie to odpowiedni przeciwnik i dobre wyzwanie. Nikt nie chce z nim walczyć, ale dla mnie jest wielkim wyzwaniem i wspólnie z moim zespołem uznaliśmy, że to właściwy przeciwnik, aby posunąć się dalej w rankingu. Celuję w walkę o tytuł, więc to jest ścieżka, którą muszę pokonać, aby dostać walkę o pas.
Rozenstruik uważa, że walka nie potrwa zbyt długo, przewiduje, że w drugiej rundzie pośle Ngannou na deski.
Zrobimy jedną z najlepszych walk w 2020 roku. Zwyciężę przez nokaut, muszę, to jedyna rzecz, która się liczy. Trenowałem tak ciężko, że muszę wygrać tę walkę. Znokautuje go w drugiej rundzie, ale nie zdziwcie się jeśli powalę go wcześniej. Po prostu wygram i będę czekał, co przyniesie przyszłość.
Surinamczyk zamierza być bardzo aktywny w tym roku, chce stoczyć cztery pojedynki i jest przekonany, że jeden z nich będzie walką o pas.
Gala UFC 249 odbędzie się w najbliższą sobotę. Walką wieczoru tego wydarzenia będzie starcie Tony’ego Fergusona z Justinem Gaethje, a stawką tej walki będzie tymczasowy pas kategorii lekkiej.
źródło: bjpenn.com