„Cieszyński Książę” już za niedługo wejdzie do klatki UFC, by stoczyć najważniejszą walkę w swojej karierze. Zawodnik zmierzy się z Dominickiem Reyesem, a stawką pojedynku będzie mistrzowski pas UFC kategorii półciężkiej.
Polak dotarł już na wyspę Yas, gdzie w przyszły weekend stanie przed szansą zdobycia mistrzowskiego tytułu największej organizacji na świecie. W hotelu czekała na Polaka bardzo miła wiadomość.
Thank you for warm welcome on #FightIsland 🏝 #UFC253 #LegendaryPolishPower pic.twitter.com/jTHSLa4x5X
— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) September 19, 2020
„Dziękuję za ciepłe przyjęcie na Fight Island.”
napisał Jan Błachowicz.
37-latek znajduje się na fali trzech zwycięstw z rzędu. Ostatni raz zameldował się w oktagonie, w lutym bieżącego roku, kiedy w ekspresowym tempie zrewanżował się Coreyowi Andersonowi za porażkę sprzed lat. Przed nim jednak trudne wyzwanie, bowiem jego najbliższym rywalem będzie Dominick Reyes, który jedynej przegranej w zawodowej karierze doznał z rąk byłego już mistrza, Jona Jonesa.
Podczas wydarzenia z numerem 253 czeka nas wiele świetnych walk, a co za tym idzie – niesamowitych emocji. Całą galę zwieńczy starcie na szczycie kategorii średniej, w którym Israel Adesanya będzie bronił czempionatu naprzeciw Brazylijczyka, Paulo Costy.
Zobacz także: Charles Oliveira: Zasłużyłem na walkę z zawodnikiem z top 5 w kategorii lekkiej
Źródło: Twitter