W ostatnim czasie niezwykle popularna stały się walki na gołe pięści. Wielu byłych zawodników UFC decyduje się właśnie na tą formułę. Niedawno w mediach pojawiły się doniesienia, że mistrz UFC w wadze ciężkiej Frank Mir (19-13) podpisał kontrakt z BKFC .

Jednak na Twitterze menadżer Amerykanina Malki Kava napisał, że umowa nie została jeszcze sfinalizowana. Możemy spekulować, że aktualnie toczą się negocjacje na temat występu Mir w formule walk na gołe pięści.

„Z pewnością jeszcze nic nie podpisał, ale szacunek za to, że ogłosiliście to jako pierwsi”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Frank Mir swój pas mistrzowski UFC zdobył na UFC 48, gdzie poddał Tima Silvę (31-10). Jednak z powodu poważnej kontuzji zmuszony był zwakować ten tytuł. W swojej bogatej karierze stoczył wiele świetnych i emocjonujących pojedynków. W 2018 roku związał się z organizacją Bellator, dla której stoczył trzy walki. W swoim ostatnim występie na  Bellator 231 wypunktował Roya Nelsona (23-19).

Zobacz także: Charles Oliveira: Zasłużyłem na walkę z zawodnikiem z top 5 w kategorii lekkiej

źródło: mmajunkie, Twitter