Jan Błachowicz powróci do oktagonu na gali 26 marca w Columbus. Jego przeciwnikiem w walce wieczoru będzie Aleksandar Rakic. Polak zapewnia, że widzi w tym pojedynku szansę na odbudowanie swojej pozycji po utracie pasa.

Błachowicz w swoim ostatni starciu przegrał z Gloverem Teixeirą i tym samym stracił tytuł dywizji półciężkiej. Po walce przyznał, że „pozostawił Legendarną Polską Siłę w hotelowym pokoju”. Do zestawienia z Rakicem podchodzi więc poważnie. Nie brak mu również entuzjazmu:

Oglądałem jego walki, znam jego styl. To silny, energiczny chłopak, w dodatku bardzo wysoki, więc to będzie zacięty pojedynek. Lubi bić się w stójce. To dobry kickboxer. Ja również lubię stójkę, więc myślę, że będzie co oglądać.

Polak stwierdził również:

Chcę wrócić do oktagonu, ponieważ walka daje mi odpowiedzi, a ja ich potrzebuję. Nowa przygoda, nowa historia. To pierwszy krok, by odzyskać pas.

Błachowicz zapewnił, że nie liczy na szybki mistrzowski pojedynek za darmo. Wierzy jednak, że droga po utracony tytuł będzie krótsza, jeśli w swojej najbliższej walce zwycięży przez KO lub poddanie.

źródło: mmajunkie.usatoday.com