„The Immortal” w dość niewybrednych słowach powiedział, co sądzi o stylu życia oraz obecnej formie w oktagonie Conora McGregora. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Odkąd Matt Brown (24-19) wyrównał rekord w liczbie nokautów dla UFC, zwrócił na siebie uwagę byłego podwójnego mistrza tej organizacji, Conora McGregora (22-6). „Notorious” zapowiedział, że chętnie podejmie się próby pobicia tego osiągnięcia. Od tego czasu panowie wymienili między sobą parę uprzejmości, ostatnio jednak Amerykanin w rozmowie na kanale Michaela Bispinga nie gryzł się w język i dość ostro wypowiedział się o Irlandczyku.

W mojej opinii, jest nikim. Był niesamowity, doceniam go za wszystko, co osiągnął, ale w tym momencie jest bumem. Możecie to wstawić jako tytuł i to nie będzie pierdolenie. Conor, myślę, że on przegrał 4 albo 5 swoich ostatnich walk. On nic, k*rwa, nie zrobił. Widzimy tylko, jak pije i ćpa albo jest mocno nasterydowany. Dla mnie to jest menelskie życie. Te wszystkie pieniądze nie sprawiają, że nie jesteś bumem. Dla mnie dalej jesteś bumem, bracie. Gdy wchodzisz do klatki, jesteś dla mnie bumem.

Zobacz także: „Dlaczego nie?” – McGregor o potencjalnej walce na gołe pięści

W ostatniej walce „Nieśmiertelny” pokonał przez nokaut Courta McGee (21-12). Nieustannie przeplata zwycięstwa z porażkami, na 5 ostatnich walk 2 razy wygrywał, a 3 razy musiał uznać wyższość swoich rywali. 

Autor: Dawid Ważny

Źródło: YouTube/Michael Bisping