Joanna Jędrzejczyk znów poczuła głód walki. Była mistrzyni jest gotowa powrócić do oktagonu i nawet wytypowała już dla siebie przeciwniczkę.
Od ostatniego występu Jędrzejczyk minęło już trochę czasu. Polka nie pojawiła się w oktagonie od marca ubiegłego roku, gdy na pełnym dystansie niejednogłośnie przegrała z Weili Zhang. Po tym czasie zawodniczka zatęskniła za walką i oświadczyła, że rewanżowe zestawienie z Carą Esparzą wydaje jej się interesujące:
Mamy dobrą wspólną historię. Ona aktualnie czeka na walkę o pas – sama nie wiem, jak to się dalej potoczy. Może się doczeka, a może nie ze względu na podejście Dany White’a, który mówi zupełnie co innego, niż matchmaker UFC Mick Maynard. Chciałabym się z nią zmierzyć i jeśli chce starcia o pas, mogę z nią zawalczyć.
Obie zawodniczki po raz pierwszy spotkały się w oktagonie w 2015 roku, gdy Esparza była właścicielką tytułu w dywizji słomkowej. Jędrzejczyk na gali UFC 185 pokonała ją przez KO w drugiej rundzie.
źródło: YouTube/SCMP MMA