Fani wszechstylowej walki wręcz ciągle prowadzą dyskusję na temat, kto jest najlepszym zawodnikiem mieszanych sztuk walki w historii. Wśród najczęściej wymienianych nazwisk znajdują się m.in. Jon Jones, Georges St–Pierre czy Anderson Silva.

Ostatnio głos w tej sprawie zabrał wieloletni komentator UFC, Joe Rogan, który uważa, że najlepszym zawodnikiem w historii jest Demetrious Johnson. Nie ukrywał on jednak, iż jest zawiedziony, że popularny „Mighty Mouse” nigdy nie stał się wielką gwiazdą.

Jestem zawiedziony, że 'Mighty Mouse’ nigdy nie stał się wielką gwiazdą. To mnie dezorientuje. Kiedy rzucił suplesa Rayowi Borgowi, łapiąc balachę podczas lotu, to pomyślałem sobie: 'Co do ku*rwy musi zrobić ten gościu, aby stać się wielką gwiazdą?’ Jego poziom umiejętności wykracza poza skalę. Nie daje się trafić, jest oszałamiającym zawodnikiem, daje show. Johnson to najlepszy zawodnik w historii.

powiedział 52–latek w swoim podcaście.

Johnson to były posiadacz pasa mistrzowskiego UFC w kategorii do 125 funtów. Tytuł ten dzierżył przez sześć lat, broniąc go przy tym aż jedenaście razy [rekord UFC]. W 2018 roku stracił go na rzecz Henry’ego Cejudo, z którym przegrał przez niejednogłośną decyzję sędziów. 33–latek po tamtej porażce podpisał kontrakt z organizacją ONE Championship, pod szyldem której obecnie toczy swoje pojedynki.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Rogan przyznał również, że Demetrious nie jest powszechnie uważany za najlepszego w historii tylko ze względu na osobę Jona Jonesa.

Jon Jones jest jedynym zawodnikiem, przez którego [Johnson] nie jest powszechnie uważany za najlepszego w historii. Jon Jones był w stanie pokonać lepszych gości. Jon Jones walczy w lepszej klasie rozgrywkowej, bo kategoria wagowa do 205 funtów, przynajmniej w pewnym momencie, miała więcej talentów.

A kto Waszym zdaniem jest najlepszym zawodnikiem MMA wszech czasów?

Zobacz także: Brendan Allen doznał kilku złamań podczas walki na UFC on ESPN 12

Źródło: SPORTbible