Johnny Walker, który ostatnim pojedynkiem uratował się przed zwolnieniem z największej organizacji MMA na świecie upatrzył sobie kolejnego rywala. Jest to Paul Craig, z którym chciałby się zmierzyć na styczniowym UFC 283 w Brazylii.
Choć Johnny Walker do UFC wszedł z dużym rozpędem, odnosząc trzy ekspresowe zwycięstwa, został w pewnym momencie wyhamowany przez Coreya Andersona. Po tamtej walce nie był już tym samym zawodnikiem (a może po prostu poziom rywalizacji wzrósł?) przegrywając cztery z pięciu walk. Ostatnio walczył o utrzymanie w UFC, mierząc się z Ionem Cutelabą. Walkę jednak wygrał w pierwszej rundzie – ku zdziwieniu wielu – przez poddanie.
Skoro zatem Walker nadal jest w grze, a w styczniu odbywa się gala UFC 283 w Brazylii, nic więc dziwnego, że zawodnik chciałby tam wystąpić. Upatrzył sobie nawet rywala na powrót, a jest nim notowany na dziewiątej pozycji w rankingu kategorii półciężkiej, Paul Craig – specjalista od duszeń trójkątnych ze Szkocji.
Gdybym mógł zawalczyć na UFC Rio w styczniu, mogłaby to być walka z tym gościem ze Szkocji, Paulem Craigiem. Jest blisko w rankingu, nie jest dużym krokiem. Nie jest gościem z top 5, więc byłoby to dobre starcie, aby pozostać aktywnym, aby iść naprzód. Jedno zwycięstwo, następnie wybiorę sobie kogoś z top 5, później top 3 a potem walka o pas mistrzowski.
„Bearjew” ostatni raz widziany był w akcji z Volkanem Oezdemirem na UFC w Londynie. Szwajcar przerwał serię pięciu zwycięstw Craiga, jednogłośnie go wypunktowując. Wszystkie pojedynki, Craig rozstrzygał przed czasem – większość duszeniami trójkątnymi nogami.
Z pewnością pojedynek pomiędzy Walkerem a Craigiem byłby dużym dodatkiem do gali UFC 283. Karta walk wygląda już na ten moment ciekawie, choć ogłoszono dopiero cztery pojedynki. Swój pożegnalny pojedynek stoczy tam Mauricio „Shogun” Rua, który podejmie Ihora Potierię, na karcie walk brazylijskiego wydarzenia ujrzymy również dopełnienie tetralogii pomiędzy Deivesonem Figueiredo i Brandonem Moreno, która także będzie unifikacją pasów mistrzowskich kategorii muszej, starcie Brada Tavaresa z robiącym ostatnio furorę, niezniszczalnym „RoboCopem” – Gregorym Rodriguesem czy pojedynek pań – Josiane Nunes z Zarą Fairn. Gala w Brazylii zaplanowana jest na 23. dzień stycznia 2023 roku.
Zobacz także: Justin Gaethje ma nadzieję, że Charles Oliveira „zleje” Islama Makhacheva
źródło: LowKick.com
