Johny Hendricks stwierdził, że nie ma mowy, aby znów mógł zrobić limit wagowy do 170 funtów. „Bigg Rigg”  dodał również, iż mógłby wrócić do UFC, jeśli w organizacji powstałaby dywizja do 175 funtów.

Johny Hendricks skończył karierę w MMA w czerwcu 2018 roku i nic nie zanosiło, aby mógł ponownie wejść do klatki. Jednak „Bigg Rigg” stwierdził ostatnio, że mógłby wrócić do UFC, jeśli organizacja utworzyłaby kategorię wagową do 175 funtów. Amerykanin zdominował niegdyś wagę półśrednią w UFC, pokonując między innymi takich zawodników jak Robbie Lawler i Carlos Condit.

W rozmowie z portalem bjpenn.com, Hendricks zapowiedział, że jest otwarty na powrót do UFC.

Wiem, że na pewno nie dam rady wypełnić limitu wagowego do 170 funtów. Za bardzo odbiło się to na moim ciele, ale gdyby wprowadzili kategorię wagową do 175 funtów, wróciłbym do UFC i walczył ponownie. Jestem za niski, żeby walczyć w wadze średniej. To znaczy, mógłbym zawalczyć w wadze średniej, ale musiałyby to być interesujące pojedynki dla mnie.

 stwierdził „Bigg Rigg”.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu kariery w MMA, Hendricks zdecydował się wziąć udział w pojedynku na gołe pięści. Pierwotnie jego przeciwnikiem miał być Brennan Ward, ale finalnie „Bigg Rigg” na gali Bare Knuckle Fighting Championship zmierzył się z Dakotą Cochranem. Johny przegrał tę walkę przez nokaut w drugiej rundzie.

źródło: bloodyelbow.com