Zwycięzca pierwszego sezonu programu „Tylko Jeden” – Tomasz Romanowski wydał oświadczenie po finałowym odcinku. Jak się okazało zawodnik Berserkers Team doznał kontuzji już w pierwszej rundzie walki z Marcinem Krakowiakiem. 

Tomasz Romanowski pokonał Marcina Krakowiaka jednogłośną decyzją sędziów i zapewnił sobie angaż w organizacji KSW. Za zwycięstwo w programie Romanowski został nagrodzony kontraktem wartym 200 tys. złotych.

Zobacz również: Program Tylko Jeden ma swojego zwycięzcę!

Jak się okazało zwycięstwo w programie Romanowski przypłacił kontuzją ręki. Zawodnik Berserkers Team złamał kość w ręce pod koniec pierwszej rundy.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Marzenia się nie spełniają – marzenia się spełnia! Jestem zwycięzcą programu @tylkojeden.polsat mimo tego, że nie byłem faworytem od początku i nie byłem faworyzowanym zawodnikiem przez cała ekipę to stanąłem na wysokości zadania i zrobiłem to co sobie założyłem . W pierwszej rundzie połamałem rękę i walczyłem z urazem do końca. To była piękna przygoda – poznałem fajnych ludzi, zobaczyłem z czym to się je od środka, było naprawdę super. Niczego nam nie brakowało i z tygodnia na tydzień traktowali nas coraz lepiej . To był ciężki okres mimo tego, że wygrałem to czasami było naprawdę ciężko . Bardzo dziękuje osobom, które pomagały mi w tym trudnym okresie : @michal_materla @karol Chabros @tomasz_stasiak_profesor @piotr.baginski.18 @sebastian.romanowski @rafal7323 @michal ciszanowski @artur.czarny.399 @sebastian.michalski.3 @rambo miszczak Dziękuję wszystkim za wsparcie, dziękuję za wszystkie wiadomości jest ich naprawdę dużo i postaram się na wszystkie odpisać 🖤🦾 A teraz zycze wam miłego dzionka 🥂

Post udostępniony przez Tomasz Romanowski (@to_mma_sz.romanowski)

„Marzenia się nie spełniają – marzenia się spełnia! Jestem zwycięzcą programu  Tylko Jeden mimo tego, że nie byłem faworytem od początku i nie byłem faworyzowanym zawodnikiem przez cała ekipę to stanąłem na wysokości zadania i zrobiłem to co sobie założyłem . W pierwszej rundzie połamałem rękę i walczyłem z urazem do końca.
To była piękna przygoda – poznałem fajnych ludzi, zobaczyłem z czym to się je od środka, było naprawdę super. Niczego nam nie brakowało i z tygodnia na tydzień traktowali nas coraz lepiej . To był ciężki okres mimo tego, że wygrałem to czasami było naprawdę ciężko . Bardzo dziękuje osobom, które pomagały mi w tym trudnym okresie.”

Zobacz również: Tomasz Romanowski po finale Tylko Jeden: „Chciałbym zawalczyć o pas z Soldicem” [WYWIAD]

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

źródło: Instagram