Jorge Masvidal jest chętny na rewanż z Nate’m Diazem, choć myśli, że ten nigdy się na tę walkę nie zgodzi.

Masvidal i Diaz po raz pierwszy w oktagonie spotkali się w 2019 roku na gali UFC 244, gdy „Gamebred” zwyciężył przez TKO w trzeciej rundzie, gdy doktor przerwał starcie. Aktualnie Masvidal przygotowuje się do pojedynku z Colby’m Covingtonem na gali UFC 272 i choć do starcia zostało jeszcze trochę czasu, już teraz planuje swoje kolejne walki. Ma w planach starcie z Kamaru Usmanem, jednak gdyby nie doszło do niego tak szybko, jakby tego oczekiwał, jest otwarty także na rewanż z Dizem:

Po tym, jak zniszczę Colby’ego, a będę musiał poczekać na Usmana, będę miał trochę czasu na rozrywkę. Mówiłeś o mnie jakieś idiotyzmy. Wybaczyłem ci, ale i tak złamię ci twarz, gościu.

Dodał:

On naprawdę tego nie chce. Ostatnim razem prawie go zabiłem. Praktycznie odebrałem mu to jego marne życie.

Diaz po raz ostatni wystąpił na gali UFC 263, gdzie po trzyletniej przerwie przegrał przez decyzję z Leonem Edwardsem.

źródło: mmajunkie.usatoday.com