Austin Vanderford na gali Bellator 275 już 25 lutego w Dublinie zmierzy się z Gegardem Mousasim. Na szali zostanie położony pas dywizji średniej. Vanderford wierzy, że w starciu przysporzy obecnemu mistrzowi sporo kłopotu i ostatecznie odbierze mu tytuł.

Mousasi na przestrzeni ostatnich 12 walk, przegrał tylko raz na gali Bellator 228 w 2019 roku, gdy na pełnym dystansie musiał uznać wyższość Rafaela Lovato Jr. Po raz ostatni wystąpił w sierpniu ubiegłego roku, gdy przez TKO w trzeciej rundzie pokonał Johna Saltera.

Vanderford wierzy w swoje własne umiejętności i w to, że jest w stanie poprowadzić to spotkanie na własnych warunkach:

To bardzo inteligentny zawodnik. Większość zestawień, które dostawał, nie były dla niego odpowiednie. Moim zdaniem ja będę dla niego wymagającym zestawieniem. To spotkanie będzie czymś niesamowitym, czuję, że to starcie będzie dla mnie i dla mojego dziedzictwa czymś bardzo ważnym.

Vanderford zapewnił, że wyjdzie do tego starcia w pełni przygotowany z dobrze ułożonym game planem, który da mu zwycięstwo.

źródło: mmajunkie.usatoday.com