Jorge Masvidal (35-13) zareagował na porażkę swojego byłego przyjaciela – aktualnie wroga nr 1, Colby’ego Covingtona (15-2) w walce o pas kategorii półśredniej.
Niedawno obaj wypowiadali się o sobie z szacunkiem, aktualnie sprawa wygląda jednak nieco inaczej. Jorge Masvidal i Colby Covington z przyjaciół stali się wrogami nr 1.
„Chaos” mierzył się dzisiejszej nocy o pas dywizji półśredniej z Kamaru Usmanem, gdzie 50 sekund przed końcem starcia został znokautowany przez mistrza. W dodatku, w trzeciej rundzie doznał złamania szczęki po jednym z ciosów Nigeryjczyka. [SZCZEGÓŁOWA RELACJA Z WALKI]
Na porażkę Covingtona zareagował Masvidal za pośrednictwem Twittera:
They say never kick a man when he is down but you not a man. Should’ve paid my coach, it’s cheaper than getting your jaw wired shut #thecrucifixation
— Jorge Masvidal UFC (@GamebredFighter) December 15, 2019
„Mówi się, żeby nie kopać człowieka leżącego, ale ty nie jesteś człowiekiem. Trzeba było zapłacić mojemu trenerowi, to zdecydowanie tańsze niż problemy ze złamaną szczęką. #ukrzyżowanie”
Relacje między zawodnikami, jak widać – nadal są bardzo napięte i nie zanosi się na poprawę stosunków w najbliższym czasie.
źródło: Twitter