Już od jakiegoś czasu Kendall Grove zaczepia naszego rodaka – Michała Materlę – w mediach społecznościowych. Jasno daje do zrozumienia, iż byłby chętny na potencjalny powrót do KSW i rewanż.
Pierwszy pojedynek pomiędzy Michałem Materlą (31-9) oraz Kendallem Grovem (24-18) miał miejsce blisko dziesięć lat temu – konkretniej w czerwcu 2013 roku. Zawodnicy zmierzyli się ze sobą podczas KSW 23, a na szali tego starcia spoczywało mistrzowskie trofeum wagi średniej. Obaj zdecydowanie się nie oszczędzali, nieustannie wymieniając ciosy. Ostatecznie o werdykcie zadecydowali sędziowie, którzy jednomyślnie wskazali wówczas zwycięstwo reprezentanta Berserker’s Team.
Wygląda na to, że po latach Amerykanin chciałby ponownie skrzyżować rękawice z jedną z ikon nadwiślańskiej sceny MMA. W jego mediach społecznościowych znajdziemy bowiem wpisy, które bezpośrednio do tego nawiązują.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Dziękuję Boże za tę grę. Ujęcie drugie.”
Dziś również wspomina pierwszą batalię z Materlą. Czy oznacza to, że już niebawem zobaczymy kolejną odsłonę? Na ten moment zdecydowanie za wcześnie, by móc to jednoznacznie wskazać, natomiast z całą pewnością nie można tego wykluczyć.
Wyświetl ten post na Instagramie
„KSW to była jedna z moich ulubionych organizacji, w której rywalizowałem będąc w Polsce. Grove x Materla.”
Zobacz także: „Trenerowi się to może nie podobać, ale…” – Szpilka o planie na walkę z Arkadiuszem Wrzoskiem
Źródło: YouTube/KSW, Instagram/Kendall Grove
