Mistrz wagi lekkiej UFC, Khabib Nurmagomedov, nie kryje się w ostatnim czasie z niechęcią do spotkań z mediami. Udowodnił to ponownie dziś, gdy opuścił zorganizowaną specjalnie dla niego konferencję prasową w Moskwie, zanim ta się rozpoczęła.
To miało być pierwsze takie spotkanie mediów z mistrzem na rosyjskiej ziemi po jego wygranej odniesionej nad Dustinem Poirierem podczas UFC 242 w Abu Dhabi. Konferencja została zorganizowana przez jednego z głównych sponsorów Khabiba i jego team’u, Gorilla Energy Drink.
Spotkanie miało rozpocząć się o 11:00, ale chwilę po tej godzinie ogłoszono, że konferencja zostaje przeniesiona z powodu „problemów technicznych”. Niektórzy dziennikarze wyszli zatem z sali i natknęli się tam na opuszczającego szybkim krokiem halę Khabiba Nurmagomedova.
Oficjalny powód przełożenia konferencji jest kwestionowany, gdyż, jak donoszą rosyjskie media, mogło chodzić o coś zupełnie innego. Według informacji rt.com, mistrz miał prawdopodobnie siedzieć podczas konferencji tuż obok Igora Kima, prezesa Moskiewskiej Manufaktury Piwnej, która jest właścicielem Gorilla Energy Drink. Dla znanego z rygorystycznego przestrzegania zasad islamu taka sytuacja byłaby najwyraźniej nie do przyjęcia.
Tymczasem organizator konferencji twierdzi, że Khabib nie mógł czekać, bo udał się na kolejne umówione wcześniej spotkanie na Kremlu. Nie do końca chyba jednak pokrywa się to z prawdą, bo godzinę po opuszczeniu hali, Khabib został uwieczniony przez kolegę na siłowni, podczas treningu.