Khamzat Chimaev (9-0) przebojem wdarł się do organizacji UFC i w nieco ponad 2 miesiące odniósł trzy cenne zwycięstwa. Od pewnego czasu poszukiwany jest dla niego rywal, z którym miałby się zmierzyć w swoim kolejnym pojedynku.
Na Twitterze „Borz” wyraził chęć na walkę z Natem Diazem (20-12), który niedawno zapowiedział swój powrót do klatki. Szwed napisał, że chciałby, aby takie starcie odbyło się na gali UFC planowanej na 19 grudnia.
I don’t play fighting I fight so get your soft body to Vegas and I will smoke you on dec 19. You are a real fighter so let’s go @NateDiaz209
— Khamzat Chimaev (@KChimaev) October 13, 2020
„Ja nie bawię się w walki tylko walczę, więc weź swoje cielsko do Las Vegas i rozwalę cię 19 grudnia. Ty jesteś prawdziwym wojownikiem, więc zróbmy to”
Nate Diaz jest zwycięzcą programu The Ultimate Fighter 5. W finale wygrał przez TKO z Mannym Gamburyanem (15-10). Jest on jednym z najefektowniej walczących zawodników w Ultimate Fighting Championship. W ostatnim boju na UFC 244 przegrał przez TKO z Jorge Masvidalem (35-14).
Khamzat Chimaev do tej pory w zawodowej karierze nie zaznał jeszcze goryczy porażki. W debiucie w amerykańskiej organizacji na UFC on ESPN 13 poddał Johna Phillipsa (22-10). W poprzednim występie podczas UFC on ESPN+36 znokautował Geralda Meershaerta (31-14).
Zobacz także: Michał Materla nie jest zainteresowany rewanżem z Mamedem Khalidovem
źródło: mmajunkie.com