Właśnie wyjaśniła się przyszłość naszego rodaka, który niedawno rozstał się z UFC – Krzysztofa Jotki, a także byłego mistrza KSW, Daniela Torresa. Obaj dołączają do amerykańskiego Professional Fighters League, gdzie wystąpią w tegorocznej edycji turnieju!
Krzysztof Jotko (24-6) w ostatnich latach związany był z największą organizacją na świecie – UFC, gdzie zdążył stoczyć siedemnaście pojedynków, zwyciężając jedenastokrotnie. Po raz ostatni widziany był w akcji, w październiku minionego roku, kiedy to zmierzył się z Brendanem Allenem (20-5). Starcie to jednak zupełnie nie ułożyło się po jego myśli, dlatego finalnie zmuszony był uznać wyższość oponenta, zostając poddanym już w inauguracyjnej odsłonie. Kilka tygodni później świat obiegła wiadomość, iż opuszcza szeregi globalnego potentata. Mamy natomiast odpowiedź, gdzie dołączył. Polak powalczy o milion dolarów w regularnym turnieju PFL, rywalizując w wadze półciężkiej. Pierwszy start początkiem kwietnia – póki co brak informacji dotyczących przeciwnika.
Kolejnym interesującym dla polskiego kibica transferem może być także angaż byłego czempiona KSW, Daniela Torresa (14-5). Po odejściu z największej organizacji MMA nad Wisłą, „Tucanao” również zasila szeregi PFL. Co ciekawe – dołącza do puli fighterów walczących w dywizji do 66 kilogramów, a przecież w przeszłości miewał problemy z wypełnieniem tego limitu. Najbliższy przystanek, to gala pierwszego kwietnia w Las Vegas, gdy skrzyżuje rękawice z Meksykaninem, Alejandro Floresem (21-4).
https://twitter.com/PFLMMA/status/1626267333508452353?s=20
Zobacz także: „Jestem szczęśliwy, że mogę pomóc” – Gamrot i Askham na wspólnym treningu w ATT
Źródło: Twitter/PFL MMA