W związku z ostatnimi wypowiedziami swojego byłego trenera – Mirosława Oknińskiego, Krzysztof Jotko postanowił wydać oświadczenie w swoich mediach społecznościowych.
Trzeba oddać, że trener Okniński w wielu wywiadach pozytywnie wypowiadał się na temat swojego byłego podopiecznego, natomiast w ostatnich tygodniach od wywiadu do wywiadu doszło do publicznego „prania brudów”. Dziś Krzysztof Jotko wydał swego rodzaju oświadczenie, w którym odniósł się do „zarzutów” byłego trenera wobec własnej osoby.
Moi drodzy,
Pewne sprawy należy raz na zawsze wyjaśnić. W ostatnich dniach moja reputacja została poddana próbie ze względu na oszczerstwa byłego trenera, z którym zerwałem współpracę ze względu na powody osobiste.
Mimo, że nasze drogi rozeszły się już dawno temu, trener postanowił wyciągać niefortunne zdarzenia, które miały miejsce 10 lat temu. Jako 20-latek popełniłem duży błąd w swoim życiu. Przeprosiłem i zapłaciłem za to.
Uczę się na błędach. Pracowałem naprawdę ciężko żeby dać dobre życie swojej rodzinie i stworzyć sobie reputację renomowanego sportowca. Na arenie sportowej zawsze dumnie reprezentowałem nasz kraj, tak byście mogli być ze mnie dumni. Ale nie tylko Wy, bo najważniejsze jest to, żeby na koniec dnia móc spojrzeć sobie w lustro i powiedzieć – tak, jestem dobrym człowiekiem.
Ostatnie ataki są tylko próbą grania na mojej psychice, żeby odciągnąć moje myśli od kwietniowej walki. Przegrani zawsze starają się przeszkadzać zwycięzcom. Moim zobowiązaniem jest zwycięstwo. Dla mnie, rodziny i fanów. Będę nadal ciężko trenował żeby dawać dobre walki i godnie reprezentować barwy białe i czerwone.
Dziękuję Wam za wsparcie,
Krzysiek Jotko.
– napisał na swoim facebooku Polak.
Czy to zakończy medialne przepychanki między zawodnikiem UFC, a trenerem Akademii Sportów Walki Wilanów? Tego nie wiemy, ale na pewno dobrze by było, gdyby Panowie skupili się na sportowej stronie MMA. Przed Krzyśkiem kolejna walka na nowym kontrakcie, do której ma dojść 11 kwietnia na przeniesionej z Portland do Las Vegas gali UFC Fight Night 172. Rywalem Polaka będzie Eryk Anders (13-4).
Zobacz więcej: Krzysztof Jotko poznał rywala na UFC on ESPN+30 w Portland