Wczoraj odbyła się pierwsza gala organizacji Genesis, gdzie zawodnicy rywalizowali ze sobą w formule na gołe pięści. Na tym wydarzeniu znany z KSW Vaso Bakocevic znokautował w drugiej rundzie Dariusza Rutkiewicza.
Na Twitterze szef grupy menadżerskiej Shocker MMA Solutions Artur Ostaszewski zaproponował, żeby kolejnym rywalem Vaso Bakocevica na następnej gali Genesis był Tymoteusz Łopaczyk (7-2).
To co, na następnej gali #Genesis Tymek Łopaczyk vs Vaso?
Chyba niezły pomysł, co? 😈— Artur Ostaszewski (@ar_ostaszewski) October 23, 2020
„To co, na następnej gali #Genesis Tymek Łopaczyk vs Vaso? Chyba niezły pomysł, co?„
Na ten pomysł stanowczo odpowiedział Paweł Jóźwiak, który przypomniał, że Łopaczyk posiada jeszcze ważny kontrakt z Fight Exclusive Night.
Nie rozpędzaj się kolego . Tymek ma kontakt z FEN- em i takie pytania to proszę najpierw do nas kierować !!!
— Paweł Jóźwiak 💯 🇵🇱 (@JozwiakPawe) October 23, 2020
„Nie rozpędzaj się kolego . Tymek ma kontakt z FEN- em i takie pytania to proszę najpierw do nas kierować !!!”
Vaso Bakocevic należy do najbardziej doświadczonych zawodników MMA w Europie. Na swoim koncie ma już ponad 60 walk. Niemal każdy jego pojedynek dostarcza olbrzymich emocji. Czterokrotnie walczył dla federacji KSW. W ostatnim boju w formule MMA na FNC 3 przegrał przez poddanie z Ivicą Truscekiem (39-35).
Tymoteusz Łopaczyk zdecydowaną większość wygranych walk odniósł przed czasem co pokazuje, że nie lubi zostawiać decyzji w rękach sędziów. W swoim ostatnim boju na EMC 5 po bardzo dobrym pojedynku przegrał na punkty z Ismailem Naurdievem (20-4).
Zobacz także: Nie wstydzę się porażek – Marcin Różalski po przegranej z Joshem Barnettem na Genesis
źródło: Twitter