Marcin Held (27-8) na gali PFL4 zmierzył się z Olivierem Aubin-Mercierem (12-5). Przegrał z Kanadyjczykiem przez jednogłośną decyzję sędziowską.
W pierwszej rundzie doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy Held padł na deski po ciosie rywala. Udało mu się jednak wyjść z opałów. Druga odsłon starcia rozpoczęła się od serii ciosów ze strony Helda, który chciał ustawić sobie przeciwnika, jednak ostatecznie na niewiele się to zdało. W ostatniej rundzie Polak próbował zapiąć skrętówkę, z której Kanadyjczyk zwinnie się wykręcił. Pojedynek został rozstrzygnięty na korzyść Aubin-Merciera, a Held po walce napisał:
„Nie tym razem. Dzisiaj ewidentnie nie był mój dzień. Dzięki za doping, zarwanie nocki i wszystkie dobre słowa!”
Dodał również zdjęcie, na którym pozuje z Kanadyjczykiem tuż po starciu. Walka na PFL4 przerwała ciąg pięciu zwycięstw Polaka, który wygrywał m.in. z Nasratem Haqparastem (13-3).
źródło: Twitter
